Piernik możesz przygotować zarówno na miodzie prawdziwym, jak i sztucznym (będzie nieco bardziej miękki). By nabrał dodatkowego smaku, możesz podgrzać nieco powideł lub dżemu, przetrzeć przez sitko i posmarować nimi piernik, a następnie oblać sporą ilością czekolady roztopionej w kąpieli wodnej.
Piernik
6 jajek
1,5 szklanki cukru
300 g masła
500 g miodu (najlepiej gryczanego)
350 g mąki pszennej + 2-3 łyżki do obtoczenia bakalii
300 g mąki żytniej typ 720
2 łyżeczki sody oczyszczonej
4 łyżeczki przyprawy do piernika
2 szklanki zsiadłego mleka
500 g mieszanych ulubionych bakalii
Polewa czekoladowa:
4 łyżki masła
8 łyżek cukru
4 łyżki naturalnego kakao
4 łyżki kwaśnej śmietany 22 proc.
Ubijamy jajka z cukrem na kogel-mogel. Roztapiamy masło, dodajemy miód i podgrzewamy, mieszając, aż się rozpuści. Gdy ostygnie, mieszamy z jajkami. Mąkę łączymy z sodą i przyprawami. Do mieszaniny jajek, miodu i masła dodajemy po łyżce - na zmianę - mąkę oraz kwaśne mleko. Stale mieszamy, aż powstanie gładkie ciasto (można mikserem na niskich obrotach). Bakalie mieszamy z 2-3 łyżkami mąki, przekładamy na sitko, aby usunąć nadmiar mąki, a następnie dodajemy do ciasta piernikowego, delikatnie mieszając - chodzi o to, aby bakalie dobrze rozłożyły się w cieście, inaczej opadną na dno podczas pieczenia. Dwie keksówki smarujemy masłem, wyściełamy pergaminem, napełniamy ciastem. Nożem rysujemy rowek (wzdłuż, przez środek każdej porcji ciasta) - podczas pieczenia ciasto rośnie i jeśli go nie nadkroimy, popęka nierównomiernie i nieładnie. Pieczemy w 170°C przez 45-50 minut. Patyczek wetknięty w ciasto powinien po wyjęciu być suchy. Upieczone pierniki studzimy przez kilka minut w formie, wyjmujemy i studzimy całkowicie.
Przygotowujemy polewę. Masło, cukier i kakao podgrzewamy na małym ogniu, mieszając, aż cukier się rozpuści. Zdejmujemy z ognia, dodajemy śmietanę, mieszamy, aż powstanie gładka polewa. Lekko studzimy, rozsmarowujemy na piernikach. Można udekorować całymi obranymi migdałami, kandyzowaną skórką pomarańczową lub żurawinami. Czekamy, aż polewa zastygnie, kroimy na porcje.
Rada: Możemy ułatwić sobie pracę, robiąc polewę ze stopionej czekolady. Aby taka polewa nie zmatowiała po ponownym zastudzeniu, najlepiej stopić tabliczkę czekolady na parze, a do roztopionej dodać drugą tabliczkę - tym razem startą na drobnej tarce. Mieszamy, aż obie czekolady się połączą.
Przepis na miękkie pierniczki warto zanotować, jeśli przed świętami nie masz zbyt wiele czasu na przygotowania i będziesz je piec w ostatniej chwili. Jeśli nadal wydają ci się zbyt twarde, możesz włożyć je do szczelnego pojemnika z jabłkami pokrojonymi w cząstki i odczekać dzień lub dwa, by nieco zmiękły. Trzymając je w puszce dłużej pamiętaj by co 1-2 dni wymieniać jabłka.
Miękkie pierniczki orzechowe
1 szklanka brązowego cukru
3/4 szklanki płynnego miodu
50 g miękkiego masła lub margaryny
2 jajka
2 i 2/3 szklanki mąki pszennej
3/4 szklanki orzechów laskowych
3/4 szklanki płatków migdałowych
3 łyżki kakao
1 łyżka cynamonu
1 łyżeczka mielonego imbiru
1/2 łyżeczki zmielonych lub utłuczonych goździków
3/4 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 szklanki posiekanej skórki pomarańczowej lub drobno
posiekanych suszonych moreli
Orzechy laskowe i płatki migdałowe zmiksuj na proszek lub zmiel w maszynce. W dużej misce wymieszaj mąkę z orzechami, kakao, cynamonem, imbirem, goździkami, solą, proszkiem do pieczenia i sodą. Miękkie masło lub margarynę ubij mikserem z cukrem i miodem na puszystą masę. Nie przerywając ubijania, dodaj stopniowo po jajku. Zmniejsz obroty miksera i porcjami wsypuj przygotowaną mąkę z przyprawami. Na koniec dodaj skórkę pomarańczową. Wilgotną dłonią formuj z masy kulki i układaj je, lekko spłaszczając, na wyłożonych papierem do pieczenia blaszkach. Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C i piecz około 15 min, a następnie wystudź. Ostudzone pierniczki możesz polukrować lub oblać polewą czekoladową.
Rada: cynamon, imbir i goździki możesz zastąpić gotową mieszanką do pierników.
Autor: Zuzanna Wiciejowska
By zaoszczędzić czas, przygotowując makowca możesz sięgnąć po gotową masę makową. Jeśli jednak wolisz wykonać wszystko samodzielnie, wypróbuj nasz kolejny przepis na pyszny domowy makowiec.
Makowiec
450 g (3 szklanki) mąki pszennej
375 ml (1 i 1/2 szklanki) mleka 3 proc.
50 g (1/4 kostki) masła
110 g cukru
30 g świeżych drożdży
2 jajka (całe)
szczypta soli
1 puszka (ok. 1 kg) gotowej masy makowej
100 g miękkich rodzynek
100 g posiekanych orzechów włoskich
50 g posiekanej skórki pomarańczowej
płynny miód (opcjonalnie)
Podgrzej mleko, wymieszaj z łyżką cukru, rozkruszonymi drożdżami i 2-3 łyżkami mąki. Odstaw, żeby drożdże zaczęły pracować. Jajka utrzyj z pozostałym cukrem na puszystą masę. Z pozostałej mąki uformuj kopczyk i zrób w nim dołek. Wlej do niego wyrośnięty odczyn, wymieszaj, a następnie dodaj kogel-mogel, rozpuszczone masło i sól. Dokładnie i długo wyrabiaj ciasto - powinno odchodzić od ręki. Jeśli używasz miksera, na powierzchni ciasta powinny powstawać pęcherzyki powietrza. Przełóż do miski, przykryj suchą ściereczką i odstaw w ciepłe nieprzewiewne miejsce, aż ciasto podwoi swoją objętość (1-1,5 godziny). Wymieszaj masę makową z bakaliami. Jeśli jest bardzo ścisła, dodaj trochę miodu. Wyrośnięte ciasto ponownie zagnieć, a następnie na lnianej ściereczce dość cienko rozwałkuj je w prostokąt (nie za cienko, żeby ciasto się nie przerywało). Rozłóż na nim masę makową - zachowaj około 1,5 cm wolnych brzegów. Delikatnie, wspomagając się ściereczką, zwiń całość w roladę. Ostrożnie przełóż makowiec spojeniem ciasta do dołu do prostokątnej formy keksówki - lekko natłuszczonej i wyłożonej papierem do pieczenia. Odstaw na pół godziny do ponownego wyrośnięcia. Makowiec wstaw do piekarnika rozgrzanego do 170 st. C i piecz 35-40 minut, aż wierzch będzie złocistobrązowy. Wyjmij, ostudź i polukruj lub przed podaniem posyp cukrem pudrem.
Autor: Zbigniew Kurleto
Nie wyobrażasz sobie świątecznego stołu bez sernika? Nic dziwnego, to - obok szarlotki - jedno z ulubionych ciast Polaków. Na święta polecamy również: sernik orzechowy, sernik czekoladowy, sernik staropolski z żurawiną, sernik z rosą i sernik "snickers".
Sernik królewski
Ciasto:
400 g mąki pszennej (3 szklanki "z górką")
3 łyżki kakao
200 g cukru (1 szklanka)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka cukru waniliowego (lub 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego)
250 g masła
3 żółtka
Masa serowa:
1,25 kg tłustego twarogu zmielonego trzykrotnie
1 i 1/4 szklanki cukru
1 opakowanie cukru waniliowego (lub 1 łyżeczka ekstraktu)
1 opakowanie budyniu waniliowego lub śmietankowego
125 g masła
4 jajka (oddzielnie białka i żółtka)
Przygotuj ciasto: Wszystkie składniki szybko zagnieć i podziel na dwie równe połowy. Każdą owiń folią spożywczą i włóż do lodówki na minimum 1 godzinę.
Przygotuj masę serową: Masło utrzyj z cukrami. Wciąż ucierając dodawaj po jednym żółtku, a później stopniowo (po łyżce) twaróg. Następnie dodaj budyń. Na koniec ubij białka i delikatnie wymieszaj z masą serową.
Piekarnik rozgrzej do temperatury 180 stopni Celsjusza. Dużą blachę wyłóż papierem do pieczenia. Jedną połowę ciasta rozwałkuj i wyłóż nią brytfannę lub zetrzyj na tarce. Na tak przygotowany spód wylej masę serową. Na nią zetrzyj drugą część ciasta. Piecz przez godzinę. Pozostaw w uchylonym piekarniku do ostudzenia, a następnie odstaw w chłodne miejsce (najlepiej do lodówki), aby sernik całkowicie stężał.
Florentynki to w zasadzie nie wypieki (choć można spotkać i wersje pieczone). Sprawdzą się jednak świetnie w roli świątecznych słodkości. W sam raz dla wielbicieli bakalii i karmelu.
Florentynki
80 ml śmietanki kremówki
30 g masła + łyżka do natłuszczenia blachy
100 g cukru
10 g miodu
100 g skórki pomarańczowej
100 g płatków migdałowych
50 g mąki
tabliczka stopionej czekolady
Gotujemy śmietankę z masłem, cukrem i miodem, a następnie mieszamy z posiekaną skórką pomarańczową i płatkami migdałowymi. Przekładamy masę na dużą patelnię z grubym dnem i podgrzewamy, aby odparowała i zgęstniała. Na natłuszczoną blachę nakładamy nieduże porcje masy, rozpłaszczamy je, tak aby powstały cienkie placuszki. Studzimy je i ostrożnie zdejmujemy z blachy, podważając szerokim nożem. Spody ciastek smarujemy cienką warstwą czekolady, a kiedy zastygnie, smarujemy jeszcze raz.
By przyspieszyć pracę, do tego ciasta możesz wykorzystać również gotowy kajmak z puszki. Najlepiej, aby był to produkt sprawdzony, od zaufanego producenta. Dzięki temu jest większa szansa na to, że unikniesz przykrych niespodzianek, jak nieodpowiedni smak, czy konsystencja kupionego kajmaku.
Ciasto kajmakowe
ciasto:
500 g (3 i 1/3 szklanki) mąki pszennej
250 g (2 szklanki) cukru pudru
150 g płynnego miodu
100 g (1/2 kostki) masła
2 jajka
50 g (2 łyżki) kakao
1 łyżeczka esencji waniliowej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
szczypta soli
500 ml (2 szklanki) schłodzonej śmietanki 30 lub 36 proc.
1 puszka (ok. 500 g) skondensowanego słodzonego mleka
100 g uprażonych dowolnych orzechów
Przygotuj ciasto: wymieszaj mąkę z sodą i solą. Masło utrzyj z cukrem pudrem na puszysty krem, następnie, nie przerywając ubijania, stopniowo dodawaj po jednym jajku oraz miód. Do masy partiami dodaj mąkę i dokładnie wyrób ciasto. Podziel je na dwie równe części, do jednej dodaj kakao, wymieszaj i zawiń w folię spożywczą. Prostokątną foremkę wyłóż papierem do pieczenia i delikatnie natłuść. Rozwałkuj jasne ciasto i przełóż do formy. Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C i piecz około 20 minut, aż ciasto będzie złociste. Wyjmij z pieca, odstaw na 3 minuty i ostrożnie wyjmij z formy. Foremkę ponownie wyłóż pergaminem, natłuść, przełóż do niej rozwałkowane ciasto z kakao i upiecz jak poprzednie. Wyjmij i ostudź.
Puszkę mleka przełóż do garnka, zalej taką ilością wody, aby pokryła puszkę. Doprowadź do wrzenia i gotuj minimum 2 godziny, uzupełniając poziom wody. Odstaw w wodzie do wystygnięcia (nie otwieraj puszki od razu - to niebezpieczne, bo gorący karmel może cię poparzyć!).
Śmietankę ubij na sztywno i przełóż nią placki. Wierzch udekoruj kajmakiem i posiekanymi orzechami.
Rada: kakao możesz zastąpić 3 łyżeczkami kawy rozpuszczalnej. Do dekoracji zamiast orzechów możesz użyć mieszanki bakalii lub specjalnych świątecznych dekoracji spożywczych, np. gwiazdek czekoladowych.
Autor: Zbigniew Kurleto