W kuchni spędza się sporo czasu. Tu przygotowuje się posiłki, często również je. Bywa też, że podczas imprez staje się towarzyskim centrum. Z tych i wielu innych powodów warto postarać się, by była czysta i higieniczna. I nie mówimy tu tylko o zmywaniu naczyń. Podpowiadamy, jakich błędów nie popełniać podczas sprzątania kuchni, aby zaoszczędzić sobie i czasu, i wstydu.
Tak tak, wiemy, że wiecie. Umycie kuchenki za każdym razem, gdy zmywacie naczynia? Wytarcie wnętrza mikrofalówki po tym, jak podgrzewana w niej zupa narobiła sporo bałaganu? Komu się chce to robić? Jednak zaschnięte i przypalone resztki domywa się zdecydowanie trudniej niż te świeże, a przecież wystarczy zawczasu użyć ciepłej wody z mydłem. Dodatkowo sprzątanie na bieżąco może wam oszczędzić sporo wstydu, gdy u waszych drzwi znienacka pojawi się teściowa z niezapowiedzianą wizytą.
Czy kiedykolwiek zdarzyło się wam zmyć podłogę, po czym wytrzeć blaty, a jednocześnie zrzucić trochę okruszków czy obierek z powrotem na ziemię? Zgadujemy, że tak. Z tego właśnie powodu warto rozplanować sprzątanie kuchni tak, by najpierw zająć się tym, co jest wysoko, a zakończyć na umyciu podłogi. Dzięki temu kurz czy resztki jedzenia nie wylądują na świeżo umytych kafelkach, a wy nie będziecie mieć dwa razy więcej pracy.
Wytarcie blatu, kuchenki czy podłogi brzmi jak typowe "ogarnięcie" kuchni. Często jednak zapomina się o pionowych powierzchniach. Mowa tu o kawałku ściany nad kuchenką, na który często pryska gotowany sos albo frontach szafek, które poza odciskami palców mają też zacieki z soku czy tłuszczu. Na co dzień nie zauważa się takich zabrudzeń, ale uwierzcie nam, że warto zwracać na nie uwagę przy codziennym dbaniu o kuchnię. Lakierowane szafki nie ucierpią przez agresywne ścieranie zaschniętych resztek, a ścianka przy kuchence nie zyska "artystycznych" deseni w postaci niedomytych kropel sosu.
Jakie błędy popełniamy podczas mycia kuchni? Fot. Shutterstock
Sprzątanie powierzchni płaskich często ogranicza się do przetarcia (nawet na mokro) blatów w sposób wybiórczy, czyli głównie tam, gdzie najczęściej przyrządza się i je posiłki. Wokół często znajduje się miska z owocami, toster czy stojak na noże, które chyba przywarły na stałe, bo nikogo nie korci, by je przesunąć i umyć cały blat. A w tych miejscach również zbiera się kurz i brud. Dlatego raz na kilka dni dobrze jest porządnie wytrzeć całą powierzchnię.
Zasada ta dotyczy również rzeczy, o których zapominamy. Pomyślcie o waszej tacce na gąbkę, suszarce do sztućców czy koszu na śmieci - stwarzają przecież idealne warunki do rozwoju bakterii. Podczas generalnych porządków dobrze więc wszystkie takie zapomniane miejsca przetrzeć gąbką z lekkim detergentem, na przykład płynem do naczyń.
Dla jednych brzmi to dosyć osobliwie, a inni uznają to za oczywistość. Jeśli zamierzacie wyczyścić coś za pomocą konkretnych sprzętów czy przyrządów, same też muszą być czyste. Warto więc raz na jakiś czas umyć zmiotkę i szufelkę, wymienić gąbkę na nową, wyprać ścierkę, a odkurzacz... odkurzyć. Niech się śmieją, że odzywa się w was wewnętrzna Monica z serialu "Przyjaciele", ale uwierzcie nam - sprzątanie czystymi przyrządami będzie dużo bardziej efektywne i higieniczne.
Aby kuchnia była zadbana, ale jednocześnie jej sprzątanie nie wymagało dużo pracy, warto podejść do tego z głową. Oto kilka sposobów na ułatwienie sobie pracy:
Dzięki dbałości o kuchnię ewentualne zagrożenie zatruciem będzie zminimalizowane, a czas w niej spędzony będzie zdecydowanie przyjemniejszy. W końcu kto lubi krzątać się po kuchni, będąc otoczonym brudnymi frontami szafek i obklejoną tłuszczem kuchenką? Podejmijcie się sprzątania z głową, a podziękujecie sobie za to w przyszłości.
Zobacz również:
Drewniane deski i sztućce nie są wieczne. Kiedy trzeba je wymienić? Wyjaśniamy
Naukowcy ostrzegają. Ścierki kuchenne to siedlisko bakterii, które mogą wywoływać zatrucia pokarmowe