Jak donoszą serwisy biznesowe, ceny niektórych artykułów spożywczych - głównie używek i słodkich napojów - pójdą wkrótce w górę. Podwyżki mogą uderzyć po kieszeni.
Według szacunków półlitrowa butelka wódki będzie droższa o około 1,4 złotego, natomiast puszka piwa podrożeje o około 6 groszy. W górę pójdą także opłaty za wyroby tytoniowe. Za paczkę papierosów zapłacimy o około 1,02 zł więcej, a za paczkę tytoniu - 1,69 zł.
W planach jest również podatek cukrowy. Rząd idzie za przykładem innych krajów, które próbują wdrażać różne sposoby walki z problemem otyłości.
Jak czytamy na serwisie Money.pl:
Ministerstwo Zdrowia przygotowało już odpowiedni pomysł: opłata wyniesie do 1 zł za każdy litr napoju. I tak za napój z dodatkiem cukru albo innej substancji słodzącej przyjdzie zapłacić o 70 groszy więcej.
O dodatkowe 10 groszy wzrośnie dopłata do napojów, które mają w swoim składzie więcej niż jedną substancję słodzącą. O kolejne 20 groszy będzie wyższa opłata za słodki napój, posiadający w sobie kofeinę, taurynę lub guaranę. Dotyczy to głównie dostępnych na rynku napojów energetycznych.
Nie wszystko, co dziwnie wygląda na etykiecie, jest szkodliwe. Czego nie powinniśmy się obawiać? Zobacz w naszym filmie: