Cytrusowe słodkości - w sam raz na karnawał!

Zimą, gdy brak nam świeżych, krajowych owoców, warto sięgnąć po cytrusy. Sezon na nie trwa od początku grudnia do marca, więc teraz są najlepsze. Słodko-kwaśne i soczyste, świetnie sprawdzą się w karnawałowych deserach. Pamiętaj tylko, by - przed dodaniem ich do ciasta czy kremu - porządnie umyć skórkę owoców w gorącej wodzie.
Ślimaczki pomarańczowe Ślimaczki pomarańczowe Fot. Małgorzata Dzięgielewska

Ślimaczki pomarańczowe

Miękkie drożdżówki, pachnące pomarańczami i cynamonem w sam raz pasują do filiżanki kawy lub herbaty. Najlepsze są jeszcze ciepłe, jeśli jednak chcesz je polać lukrem, lepiej poczekaj, aż ostygną.

Ślimaczki pomarańczowe

Ciasto:
1 torebka (7 g) drożdży instant
skórka otarta z 1 pomarańczy
180 ml soku świeżo wyciśniętego z pomarańczy
50 g cukru
szczypta soli
1 jajko
2 łyżki miękkiego masła + masło do posmarowania miski
500 g mąki

Nadzienie:
1 łyżka miękkiego masła
2 łyżki cukru
2 łyżeczki mielonego cynamonu

Lukier:
120 g cukru pudru
2 łyżki soku pomarańczowego
skórka otarta z 1 pomarańczy
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

Robimy ciasto: drożdże rozpuszczamy w 125 ml ciepłej wody, odstawiamy na chwilę, dodajemy skórkę i lekko podgrzany sok z pomarańczy, cukier, sól, jajko, masło i połowę mąki. Mieszamy składniki, dodajemy resztę mąki i zagniatamy przez kilka minut, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Przekładamy je do posmarowanej masłem miski, przykrywamy przezroczystą folią do żywności lub ściereczką, odstawiamy na 1,5 godziny, aby podwoiło objętość. Przekładamy ciasto na stolnicę wyłożoną pergaminem i rozwałkowujemy na prostokąt o wymiarach 35 x 20 cm.
Rozwałkowane ciasto smarujemy masłem i posypujemy mieszanką cukru z cynamonem. Zwijamy w roladę od dłuższego boku, kroimy na 16 plastrów. Ślimaczki układamy na wyścielonej pergaminem blasze, przykrywamy ściereczką i czekamy, aż wyrosną - około godziny. Rozgrzewamy piekarnik do 180 st. C. Przykrywamy ciastka folią aluminiową, pieczemy 15-30 minut, studzimy.
Robimy lukier, ucierając wszystkie jego składniki. Smarujemy lub skrapiamy lukrem ostudzone bułeczki.

Autor: Olga Badowska

Cytrynowe mille-feuille Cytrynowe mille-feuille Fot. Natalia Nowak-Bratek

Cytrynowe mille-feuille

Mille-feuille to deser z kilku warstw ciasta francuskiego, przełożonego creme patissiere, czyli waniliowym kremem budyniowym przygotowywanym z mleka i żółtek. Choć może się wydawać skomplikowane, w rzeczywistości jest dość proste do wykonania. By łatwiej je było pokroić, warto - jeszcze na surowym cieście - delikatnie zaznaczyć porcje nożem.

Cytrynowe mille-feuille

Ciasto:
ok. 400 g gotowego ciasta francuskiego
kilka łyżek stopionego masła
1 jajko
2 płaskie łyżki cukru pudru

Krem:
skórka i sok z 2 cytryn
300-350 ml ciepłego creme patissiere

Oraz:
cukier puder do oprószenia

Rozgrzewamy piekarnik do 220°C. Z ciasta wykrawamy prostokąt o bokach 23 x 25 cm, po czym równomiernie rozwałkowujemy go tak, by powstał kwadrat o boku 30 cm. Smarujemy masłem blachę do pieczenia, ostrożnie przenosimy na nią płat ciasta, nakłuwamy je widelcem i smarujemy roztrzepanym jajkiem. Pieczemy około 15 minut. Włączamy opcję grillowania, oprószamy ciasto 1 łyżką cukru pudru i pieczemy jeszcze minutę. Wyjmujemy ciasto z piekarnika, przekrawamy ostrym nożem na 3 równe płaty, oprószamy je resztą cukru pudru i wkładamy do piekarnika na kilkanaście sekund, aby cukier lekko się skarmelizował. Studzimy.
Gotowy, jeszcze ciepły creme pâtissiere łączymy ze skórką cytrynową i sokiem. Mieszamy energicznie, aż składniki się połączą, studzimy. Na długim półmisku kładziemy jeden płat upieczonego ciasta, szprycujemy na niego połowę kremu, przykrywamy drugim kawałkiem ciasta, nakładamy drugą warstwę kremu i przykrywamy ostatnim płatem ciasta. Oprószamy cukrem pudrem. Podajemy od razu.

Mus pomarańczowy Mus pomarańczowy MAŁGORZATA DZIĘGIELEWSKA

Mus pomarańczowy

Taki mus możesz serwować zarówno w zwykłych naczyniach, jak i miseczkach, wydrążonych z połówek pomarańczy. Fanom czekolady lub jej połączenia z owocami, polecamy go z czekoladowym sosem lub startą czekoladą.

Mus pomarańczowy

3 pomarańcze
200 g kremowego serka śmietankowego
200 g drobnego cukru
2 białka
200 ml śmietanki 30%
1/2 łyżeczki nasion kolendry

Pomarańcze myjemy i sparzamy wrzątkiem, dokładnie osuszamy i ścieramy z nich skórkę. Mieszamy ją z serkiem i 50 g cukru, ucierając, aż składniki się połączą. Białka ubijamy na sztywną pianę, dodając kolejne 50 g cukru, i delikatnie mieszamy z serkiem. Teraz ubijamy śmietankę i również łączymy ją z musem. Rozkładamy masę do szklaneczek i wstawiamy na noc do lodówki. Przygotowujemy pomarańcze: dokładnie obieramy je z białej skórki (albedo) i filetujemy, wycinając cząstki spomiędzy oddzielających je błonek. Zachowujemy sok - potrzebujemy jakieś 3-4 łyżki. Robimy karmel z pozostałego cukru (100 g) i 50 ml wody - gdy mieszanina się zagotuje, pozostawiamy ją na ogniu jeszcze chwilę, aż karmel będzie miał złoty kolor. Zdejmujemy z ognia i ostrożnie (karmel pryska) wlewamy sok pomarańczowy, mieszając, aż składniki się połączą, a karmel 'uspokoi'. Wsypujemy roztarte nasiona kolendry, delikatnie wkładamy cząstki pomarańczy i polewamy je karmelem, tak aby pokrył owoce. Odstawiamy do wystudzenia i schładzamy. Następnego dnia układamy pomarańcze na musie, skrapiamy sosem i podajemy.

Szampańska galaretka z owocami Szampańska galaretka z owocami Fot. Arkadiusz Ścichocki / Agencja Wyborcza.pl

Szampańska galaretka z owocami

Dobrym pomysłem na karnawałowy deser dla dorosłych jest galaretka z wina. Do jej przygotowania można użyć zarówno wina białego, różowego, jak i czerwonego. Oprócz cytrusów, świetnie pasują do niej także truskawki, ale i brzoskwinie czy ananasy z puszki.

Szampańska galaretka z owocami

Galaretka:
1 butelka białego wina musującego (750 ml)
2 łyżki żelatyny
2/3 szklanki cukru

Oraz:
fileciki wycięte z 4-6 dużych czerwonych pomarańczy
fileciki z 2 grejpfrutów
cząstki mandarynek ew. cukier do smaku

Zrób galaretkę: namocz żelatynę w 3/4 szklanki zimnej wody. Po 5 minutach dodaj cukier, wymieszaj i podgrzewaj na małym ogniu, aż cukier i żelatyna się rozpuszczą (5 minut). Uwaga: żelatyny nie wolno zagotować! Musujące wino wlej do płaskiej szklanej salaterki, dodaj żelatynę i wymieszaj. Przykryj i odstaw na co najmniej 3 godziny do lodówki.
Wymieszaj cytrusy, jeśli trzeba, dosłodź je do smaku. Owoce przełóż do miseczek, posyp pokrojoną w kostkę szampańską galaretką. Możesz skropić likierem pomarańczowym i posypać kandyzowaną skórką pomarańczową.
Rada: Najlepsza z wina wytrawnego. Jeśli kupiłeś wino słodkie, nie wsypuj cukru.

Ciasto pomarańczowo-migdałowe Ciasto pomarańczowo-migdałowe Fot. Małgorzata Dzięgielewska

Ciasto pomarańczowo-migdałowe

Aromatyczne, cytrusowe ciasto i słodki syrop. Może być lepiej? Idealny dodatek do herbaty!

Ciasto pomarańczowo-migdałowe

Ciasto:
1 pomarańcza
5 jajek
4 łyżki gryczanego miodu
szczypta soli
200 g mielonych migdałów
2 łyżki likieru pomarańczowego
masło do posmarowania formy

Syrop:
1 pomarańcza
1.5 szklanki soku pomarańczowego (najlepiej z czerwonych pomarańczy)
80 g cukru
1 łyżeczka wody pomarańczowej

Robimy ciasto: pomarańczę myjemy, sparzamy, wkładamy do rondelka, zalewamy wodą i gotujemy w całości ze skórką przez 2 godziny, aż będzie miękka. Studzimy i miksujemy w malakserze, dodając żółtka i miód. Wsypujemy sól i migdały, wlewamy likier, miksujemy. Białka ubijamy ze szczyptą soli, partiami dodajemy do ciasta, delikatnie mieszając. Wlewamy ciasto do natłuszczonej tortownicy o średnicy 20 cm. Pieczemy 40-50 minut w 180 st. C.
Robimy syrop: umytą i sparzoną pomarańczę kroimy w cienkie półplasterki. W rondlu zagotowujemy sok pomarańczowy z cukrem, wkładamy plastry pomarańczy. Gotujemy 5-10 minut na średnim ogniu, mniej więcej w połowie odwracamy na drugą stronę. Zmniejszamy ogień i gotujemy jeszcze 15 minut lub do chwili aż syrop zredukuje się o połowę. Zdejmujemy z ognia, skrapiamy wodą pomarańczową, odstawiamy na 10 minut. Przekładamy plastry na pergamin do wystudzenia, a potem dekorujemy nimi ciasto.

Tartaletki cytrynowe Tartaletki cytrynowe Fot. Andrzej Krasowski / Agencja Wyborcza.pl

Tartaletki cytrynowe

Zamiast Limoncello, do czekolady roztopionej w kąpieli wodnej możesz dodać również taką samą ilość kremu lemon curd lub dok wyciśnięty z połowy cytryny i startą z niej skórkę. Gotowy, ostudzony krem nakładaj do dobrze wystudzonych tartaletek - dzięki temu ciasto dłużej pozostanie kruche.

Tartaletki cytrynowe

Kruche ciasto (wg Neli Rubinstein):
115 g masła o temperaturze pokojowej
3 łyżki cukru
2 żółtka
1 szklanka i 3 łyżki mąki
1/2/ łyżeczki soli
drobno starta skórka z jednej cytryny

Masa do napełniania:
100 g białej czekolady, połamanej na kawałki
1/4 szklanki (ok. 50 ml) likieru Limoncello
sok z 1 cytryny

Przygotuj masę: do rondelka wlej likier i sok z cytryny. Na średnim ogniu doprowadź do wrzenia i odstaw. Dodaj kawałki białej czekolady i mieszaj, aż czekolada się rozpuści, a masa będzie gładka. Jeżeli masa będzie zbyt płynna, wstaw ją do lodówki na 30 minut.
Przygotuj tartaletki: masło zmiksuj z pozostałymi składnikami. Zagnieć ciasto. Powinno się kleić, ale jeśli jest zbyt suche dodaj kilka kropli wody. Z ciasta uformuj kulę, podziel je na kawałki, każdy kawałek rozwałkuj na grubość 1 cm, wyłóż nimi małe foremki do tartaletek i zrób wgłębienia na środku. Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C i piecz około 10 minut na złoty kolor. Wyjmij z piekarnika, a kiedy tartaletki wystygną, skrop je sokiem z cytryny, napełnij masą i udekoruj listkami mięty.

Sernik pomarańczowy Sernik pomarańczowy Fot. Arkadiusz Ścichocki / Agencja Wyborcza.pl

Sernik pomarańczowy

Sernik cytrusowy najlepiej smakuje następnego dnia po upieczeniu, po nocy spędzonej w lodówce. Możesz serwować go z glazurą lub ulubionym sosem (np. wiśniowym, malinowym czy czekoladowym), jednak jest pyszny także bez nich.

Sernik pomarańczowy

Spód:
1 opakowanie (180-200 g) herbatników czekoladowych (Ale uwaga! Nieoblanych czekoladą)
100 g masła

Masa serowa: 700 g serka kremowego
1 i 1/4 szklanki cukru
1 opakowanie (200 g) śmietany 22-proc.
skórka otarta z 4 pomarańczy
1/3 szklanki soku wyciśniętego z pomarańczy
1/4 szklanki mąki pszennej
4 jajka
1 żółtko
szczypta soli

Glazura:
3/4 szklanki dżemu pomarańczowego

Przygotuj spód: herbatniki rozkrusz (za pomocą tłuczka lub malaksera), dodaj roztopione masło, wymieszaj i otrzymaną masą wylep dno i brzegi wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy o średnicy 26 cm. Wstaw do lodówki na 30 minut.
Przygotuj masę serową: mikserem ubij serek na puszystą masę i, nie przerywając ubijania, porcjami dodawaj cukier, następnie kolejno: śmietanę, skórkę otartą z pomarańczy, sól i mąkę. Na koniec dodaj pojedynczo jajka i żółtko, ubijając dokładnie przed dodaniem kolejnego. Spód i boki schłodzonej tortownicy owiń arkuszem folii aluminiowej (dla bezpieczeństwa przygotuj dwie warstwy). Ważne, aby brzeg folii zabezpieczał brzegi tortownicy dość wysoko - sernik piecze się w kąpieli wodnej, woda nie może dostać się do środka tortownicy. Tak zabezpieczoną tortownicę wstaw do drugiego naczynia do pieczenia z brzegiem wysokim na tyle, by sięgał do co najmniej 1/3 wysokości tortownicy (ja używam dużej szklanej formy do tarty). Do tortownicy wlej masę serową i wstaw na środkowy poziom do piekarnika z włączonym termoobiegiem i rozgrzanego do 170 st. C. Ostrożnie, do 1/3-1/2 wysokości tortownicy, napełnij naczynie ciepłą. Piecz 1 godzinę i 15 minut (w trakcie pieczenia sprawdź, czy woda się nie wygotowała. Jeśli tak - uzupełnij). Wyłącz piekarnik i przez 1 godzinę trzymaj jeszcze sernik w zamkniętym piecu. Następnie wyjmij ciasto i je wystudź, najlepiej przez sześć godzin lub przez noc w lodówce.
Następnego dnia (lub po sześciu godzinach) przygotuj glazurę: w małym garnuszku podgrzej dżem i ciepłym udekoruj wierzch sernika.

Autor: Zuzanna Wiciejowska

Flan pomarańczowy Flan pomarańczowy Fot. Aneta i Jasiek Kuroniowie

Flan pomarańczowy

Flan to delikatny, kremowy deser, popularny m.in. w Hiszpanii i Meksyku. Najlepszy będzie na drugi dzień, jeśli pozwolisz mu spędzić całą noc w lodówce.

Flan pomarańczowy

125 ml wody
160 g cukru pudru
4 jajka
4 żółtka
75 g cukru pudru
2 łyżeczki esencji waniliowej (może być aromat)
łyżeczka otartej skórki z pomarańczy
2 łyżeczki likieru pomarańczowego
250 ml mleka
250 ml śmietanki kremówki 30%

Do rondelka o grubym dnie wlewamy wodę i wsypujemy 160 g cukru. Podgrzewamy, mieszając i nie dopuszczając do wrzenia. Gdy cukier się rozpuści, zostawiamy syrop na ogniu przez kilka minut, aż zacznie się karmelizować. Płynny karmel wlewamy do lekko natłuszczonych foremek. W misce mieszamy jajka, żółtka, cukier puder, esencję waniliową, lukier pomarańczowy i skórkę otartą z pomarańczy. Następnie w rondelku podgrzewamy śmietankę i mleko. Cienką strużką wlewamy lekko ostudzone mleko ze śmietanką do jajek i miksujemy na wolnych obrotach, po czym przecedzamy i rozlewamy do foremek. Przygotowujemy większą formę żaroodporną, wstawiamy do niej foremki z masą pomarańczową i wlewamy gorącą wodę do połowy ich wysokości. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 175°C przez ok. 30-35 minut. Po wyjęciu flan opadnie. Wstawiamy foremki do lodówki na minimum 4 godziny. Następnie wyjmujemy je, oddzielamy nożem boki od foremek i wykładamy na talerzyki.

Autor: Aneta i Jan Kuroń

Tort grejpfrutowy Tort grejpfrutowy Fot. Arkadiusz Ścichocki / Agencja Wyborcza.pl

Tort grejpfrutowy

Wbrew pozorom tort grejpfrutowy nie jest gorzki, a raczej słodko-kwaśny. Wszystko to dzięki obraniu cząstek owoców z białej błonki, z której bierze się gorzki smak grejpfrutów.

Tort grejpfrutowy

Ciasto:
4 jajka
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 torebka (16 g) cukru waniliowego

Do przygotowania formy:
2 łyżki masła
2 łyżki mąki pszennej

Do przełożenia tortu:
1/2 l śmietanki 36%
2 łyżki cukru pudru
2 grejpfruty

Poncz:
3 łyżki rumu
1/2 szklanki soku grejpfrutowego
2 łyżki cukru

Robimy ciasto: białka ubijamy, dodając porcjami cukier. Do sztywnej błyszczącej piany, nadal ubijając, dodajemy porcjami przesianą mąkę, po 1 żółtku, proszek do pieczenia i cukier waniliowy. Masę przekładamy do wysmarowanej masłem i wysypanej mąką tortownicy i pieczemy około 40min na złoty kolor w piekarniku nagrzanym do temperatury 180°C. Studzimy w wyłączonym piekarniku z uchylonymi drzwiczkami.
Robimy poncz: sok grejpfrutowy rozcieńczamy 1/2 szklanki wody, dodajemy rum oraz cukier i mieszamy.
Grejpfruty obieramy, czyścimy z białej błonki i dzielimy na cząstki. Śmietankę ubijamy z cukrem pudrem. Biszkopt kroimy na dwa lub trzy krążki, nasączamy ponczem, przekładamy cząstkami grejpfruta i bitą śmietaną. Wierzch tortu smarujemy bitą śmietaną i dekorujemy kawałkami grejpfruta.

Autor: Zuzanna Wiciejowska

Więcej o:
Copyright © Agora SA