Masło i czosnek to chyba najlepsze towarzystwo dla krewetek. W tym wydaniu są nie tylko smaczne, ale i ekspresowe do przygotowania. Jeśli nie krzywisz się na słowo "zielenina", możesz posypać je także natką pietruszki lub kolendrą. Świetnie smakują również z dodatkiem drobno posiekanej papryczki chili. Do tego świeża bagietka, kieliszek białego wina i mamy idealną przekąskę na wieczór we dwoje. Przy okazji - wiesz, że czosnek i chili uważa się za afrodyzjaki?
Krewetki z czosnkiem
Potrzebujesz (2 porcje):
250 g krewetek w rozmiarze 31/40 - to jest około 20 sztuk (waga krewetek oczyszczonych i rozmrożonych)
2-3 łyżki masła (około 30-40 g)
2-3 spore ząbki czosnku - obrane i drobno posiekane lub przeciśnięte przez praskę
sól morska
świeżo zmielony pieprz
Opcjonalnie:
2-3 gałązki natki pietruszki lub kolendry - posiekane
mała papryczka chili lub 1/2 większej ? posiekana
sok z cytryny
Krewetki myję i osuszam. Na patelni roztapiam masło. Wrzucam czosnek - razem z nim można dodać również papryczkę. Podsmażam chwilę - tylko tyle, żeby czosnek zaczął się lekko rumienić. Następnie wrzucam krewetki. Trzymam na patelni przez około 3-4 minuty, starając się, by przysmażyły się równo z każdej strony. Gdy są już gotowe, zdejmuję patelnię z ognia, doprawiam krewetki do smaku solą i pieprzem (teraz można też polać je sokiem z cytryny). Na koniec posypuję je natką lub kolendrą i od razu podaję.
Brzmi egzotycznie? Słusznie. Najbardziej wskazane są skojarzenia z kuchnią japońską, gdzie w tempurze, czyli w cieście, smaży się wszystko - od warzyw, po lody (tak, tak - właśnie lody). Smażone krewetki najlepsze są ze słodkim sosem chili lub sosem z dodatkiem pomidorów. Pamiętaj tylko, żeby dobrze odsączyć je z nadmiaru tłuszczu.
Krewetki w tempurze kokosowej
Potrzebujesz (2 porcje):
ok. 20 krewetek średniej wielkości (np. 16/20 lub 21/25) z ogonkami - razem mniej więcej 500 g
1/3 szklanki mąki pszennej (ok. 50 g)
1/4 szklanki mąki kukurydzianej (ok. 25 g)
1/2 szklanki wiórków kokosowych (ok. 55 g)
1 duże jajko
1/2 szklanki zimnej wody (najlepiej gazowanej)
sól (opcjonalnie inne ulubione przyprawy)
olej do smażenia
Krewetki umyj i osusz, na przykład za pomocą papierowego ręcznika. Następnie posól i/lub oprósz ulubionymi przyprawami. W głębokim garnku rozgrzej olej. Obie mąki, wiórki, jajko i wodę wymieszaj szybko, do uzyskania gładkiego, ale niezbyt gęstego ciasta. Trzymając krewetkę za ogonek zanurzaj ją w cieście, a następnie lekko strząśnij nadmiar. Od razu wkładaj na gorący olej i smaż przez około 4-5 minut, aż ciasto pięknie się zarumieni. Wyjmuj łyżką cedzakową i odsącz na ręczniku papierowym.
Wykwintna i prosta zarazem kolacja z dodatkiem krewetek? To da się zrobić! Podduś krewetki w sosie pomidorowym i wymieszaj z makaronem. Podawaj przyozdobione posiekaną pietruszką lub bazylią. Pycha!
Makaron z krewetkami w sosie pomidorowym
Potrzebujesz (2 porcje):
około 250 g, czyli mniej więcej 20 sztuk krewetek w rozmiarze 26/30 lub 31/40 (rozmrożonych, bez pancerzy i ogonków)
200-300 g makaronu spaghetti (może też być inny długi makaron, np. tagliatelle)
puszka krojonych pomidorów bez skórki
2 ząbki czosnku - przeciśnięte przez praskę lub drobno posiekane
2 łyżki masła
sól i pieprz
Opcjonalnie:
odrobina słodkiej papryki w proszku lub 1/2 posiekanej papryczki chili
2 cebulki dymki lub szalotki - drobno posiekane
posiekana natka pietruszki lub bazylia oraz tarty parmezan do posypania dania
cukier do smaku
Krewetki myję, a następnie osuszam. Na sporej patelni roztapiam masło, wrzucam czosnek (teraz można dodać posiekaną cebulę i papryczkę) i smażę do lekkiego zrumienienia. Na to wylewam pomidory. Duszę na niewielkim ogniu przez około 10-15 minut, aż sos nieco zgęstnieje. W tym czasie gotuję i odcedzam makaron. Sos pomidorowy doprawiam i wrzucam do niego krewetki. Duszę w sosie przez około 3-4 minuty. Gdy są gotowe, dodaję makaron i mieszam, by pokrył się sosem. Rozdzielam na dwie porcje, posypuję natką pietruszki lub świeżą bazylią (ewentualnie także odrobiną parmezanu) i od razu podaję.
W naszym kraju trudno o świeże, a więc najlepsze krewetki. Zwykle musimy się zatem zadowolić krewetkami mrożonymi. Które wybrać?
Jak kupować krewetki?
O ile masz taką możliwość, kupując świeże krewetki najpierw je powąchaj. Jeśli pachną morzem, są dobre. Jeśli mają ostry, drażniący lub intensywnie "rybi" zapach - pewnie są zepsute. Spójrz również na pancerz krewetki. Odbarwienia i czarne plamy - zwłaszcza w okolicy głowy, a także wszelkie uszkodzenia, to niezbyt dobry znak. Krewetka powinna być jędrna, zwarta, a jej pancerz i oczy błyszczące.
Chcąc kupić krewetki mrożone zwracamy z kolei uwagę na warstwę pokrywającego je lodu, czyli glazury. Jeśli jest gruba, nie warto ich brać. Po co płacić za lód? Przy tym może to świadczyć o niezbyt dobrych warunkach, w jakich były przechowywane.
To nie do końca prawda, że surowe krewetki można poznać po szarym kolorze. Owszem, niektóre rzeczywiście są szare, jednak inne mogą być czerwone lub różowe. Zwykle zmieniają jednak kolor po obróbce termicznej i stają się pomarańczowe, czerwone lub różowe.
Fot. iStock
Rozmiar krewetek - co znaczy 16/20?
W przypadku krewetek rozmiar ma znaczenie. Największe są zwykle najsmaczniejsze, ale i najdroższe. Duże świetnie smakują solo, na przykład z dodatkiem ulubionego sosu albo usmażone w cieście. Średnie możesz również dodać do zupy, makaronu czy ryżu. Wersję mini, czyli krewetki koktajlowe najlepiej wrzucić np. do sałatki, dipu lub pasty kanapkowej.
No dobrze, ale co oznaczają liczby na opakowaniach z krewetkami, np.: 16/20, albo 31/40? One właśnie mówią nam o tym, ile krewetek znajdziemy w paczce oraz jak duże będą nasze owoce morza. W przypadku krewetek nie poddanych obróbce (tzn. surowych, w skorupkach) oznaczają one liczbę krewetek, która przypada na 1 kilogram, a więc dla rozmiaru 16/20 będzie to od 16 do 20 sztuk krewetek. Natomiast w wypadku krewetek obranych i/lub obgotowanych, oznaczają liczbę krewetek, która przypada na 1 funt (mniej więcej 454 g).
Oko w oko z krewetką, czyli jak je obrać i przyrządzić?
Jeśli kupiłeś krewetki mrożone, przed przyrządzeniem powinieneś je rozmrozić. Najlepiej, jeśli zrobisz to wolno, to znaczy przełożysz zamrożone owoce morza na kilka godzin (lub całą noc) do lodówki. Jeśli chcesz przyspieszyć cały proces, krewetki możesz również wrzucić w paczce do garnka z letnią wodą. Zwykle są one już oczyszczone oraz obgotowane. Krewetki, w zależności od rozmiaru podgrzewaj (np. smaż lub gotuj) krótko - średnio mniej więcej 3-5 minut. Inaczej będą mało soczyste i gumowate.
Jeśli kupiłeś krewetki w pancerzach, przed przygotowaniem musisz je myć i obrać. Najpierw obetnij głowę krewetki. Następnie delikatnie zdejmij pancerz i usuń odnóża (uwaga - główki i pancerze krewetek możesz wykorzystać do przygotowania wywaru krewetkowego do zup rybnych). Ostatni kawałek pancerza wraz z ogonkiem możesz zachować, jeśli chcesz, by krewetki lepiej prezentowały się na talerzu. Następnie musisz naciąć lekko górę ("plecy") krewetki i delikatnie wciągnąć ze środka ciemne jelito. Obraną krewetkę jeszcze raz przemyj i osusz, a później przyrządź ta, jak lubisz.