Sos tatarski pojawił się w książkach kulinarnych dopiero na przełomie XVIII i XIX wieku. Początkowo nie było w nim majonezu, ani nawet jajek. Stanowił on dodatek do dań przyrządzanych "po tatarsku", czyli panierowanych w chlebowych okruszkach, a następnie pieczonych lub grillowanych.
Stopniowo do jego przygotowania zaczęto używać żółtek, a później, już w XX wieku, majonezu domowego. Następnie - kiedy majonez zaczęto produkować na skalę przemysłową - uprościł on przygotowanie sosu. Gotowy dostaniecie obecnie w każdym większym sklepie.
A jeśli nie chcecie go kupować? Przygotowanie jest dziecinnie proste. Oprócz majonezu, w podstawowej wersji sosu, będziecie potrzebować: korniszonów, marynowanych grzybów (lub pieczarek, jeśli wolicie delikatniejszy smak sosu), a także jakiejś zieleniny: szczypiorku, koperku lub pietruszki. Można (choć nie trzeba) dodać też posiekaną cebulę.
Jeśli chcecie, majonez możecie również wymieszać pół na pół z gęstą kwaśną śmietaną lub - w odchudzonej wersji wybrać majonez light i gesty jogurt naturalny. Osoby, które lubią intensywne smaki, mogą wzbogacić sos dodatkiem kaparów, musztardy (może być sarepska, dijon lub francuska) albo tartego chrzanu.
Składniki:
Sposób przygotowania:
Ogórki, grzybki i kapary drobno pokrój, dokładnie wymieszaj z majonezem i śmietaną. Wszystko przypraw do smaku.
Autor: Anna Wrońska (przepis pochodzi z Magazynu Kuchnia)