Są przepyszne, ale w sklepie bardzo drogie. Domowe Reese's zrobisz o wiele taniej

Reese's, czyli czekoladowe "babeczki" wypełnione słodko-słonym nadzieniem z orzeszków ziemnych, są bardzo popularne w Stanach Zjednoczonych. W polskich sklepach pojawiły się stosunkowo niedawno i zazwyczaj są bardzo drogie. Za opakowanie zawierające 3 niewielkie "babeczki", zapłacisz sporo, bo ok. 7,5- 8 złotych. A zatem jedna czekoladka kosztuje ponad 2,5 zł.

Reese's można jednak łatwo zrobić w domu. Zajmuje to niewiele czasu (uwiniesz się dosłownie w godzinkę) i jest bardzo proste. Spokojnie, poradzisz sobie, nawet jeśli nie bardzo potrafisz gotować. A dodatkowo, domowe czekoladki są o wiele tańsze od oryginału. Na 20 "babeczek", które przygotowaliśmy z poniższego przepisu, wydaliśmy ok. 20 złotych.

Nasi testerzy jednogłośnie orzekli, że domowa wersja słodyczy jest o wiele lepsza od oryginału. Zresztą spróbuj sam.

Jak zrobić domowe Reese's? [PRZEPIS]

Składniki na warstwę czekoladową:

200 g czekolady mlecznej
100 g czekolady gorzkiej
1 łyżeczka oleju kokosowego (można pominąć)

Składniki na warstwę orzechową:

3 płaskie łyżki dobrego masła orzechowego (gładkiego lub z kawałkami orzechów)
0,5-1 łyżka cukru pudru
szczypta soli
kilka kropelek ekstraktu waniliowego (można pominąć)

Dodatkowo:

20 papierowych papilotek na trufle/pralinki o średnicy około 2,5 cm

Sposób przygotowania:

1. Czekoladę pokrusz i umieść w żaroodpornej miseczce razem z olejem kokosowym. Rozpuść w kąpieli wodnej i wymieszaj do połączenia składników.
2. Do każdej papilotki nalewaj po łyżeczce roztopionej czekolady. Za pomocą pędzelka, abo po prostu przechylając papilotkę, rozprowadź czekoladę również na bokach foremki.
3. Foremki wyłożone czekoladą wstaw do pojemnika lub naczynia o płaskim dnie, a następnie umieść w lodówce.
4. W czasie, gdy dolna warstwa "babeczek" się chłodzi, wymieszaj dokładnie lub zmiksuj składniki na warstwę orzechową. Powinna ci wyjść gładka, plastyczna masa, którą łatwo ci będzie formować palcami.
5. Kiedy dolna część "babeczek" stwardnieje, wyjmij je z lodówki. Do środka włóż po porcji masy orzechowej wielkości mniej więcej połówki niewielkiego orzecha włoskiego (spłaszcz ją i uformuj z niej dysk). Masę umieść na środku, a boki pozostaw wolne, żeby zalać je czekoladą.
6. Czekolada zapewne zdążyła stwardnieć, więc podgrzej ją przez chwilę, żeby ją roztopić. Do każdej babeczki nalewaj po łyżeczce czekolady - powinna zalać boki i wierzch masy orzechowej.
7. "Babeczki" wstaw do lodówki. Gdy czekolada na wierzchu stwardnieje, możesz je jeść.

Rady:

• "Babeczki" z tego przepisu wychodzą dosyć słodkie. Jeśli wolisz bardziej wytrawne słodycze, użyj wyłącznie gorzkiej czekolady lub 200 g czekolady gorzkiej i 100 g czekolady mlecznej.
• Jeśli chcesz zmniejszyć ilość cukru, możesz również nie dodawać go do masy orzechowej. Po prostu nałóż do wnętrza "babeczek" zwykłe masło orzechowe. Też będzie pysznie.
• "Babeczki" po wyjęciu z lodówki są dosyć twarde, ale kiedy postoją jakiś czas w temperaturze pokojowej, stają się dosyć miękkie. Najlepiej zatem serwować je, kiedy są jeszcze zimne.

Daj znać, czy się udało i czy smakowało!