Zupa krem pomidorowa to doskonała alternatywa dla tradycyjnej "poniedziałkowej" zupy pomidorowej. Jeżeli zamiast koncentratu użyjesz świeżych pomidorów, smak będzie zupełnie inny – wyrazisty, delikatnie słodkawy i niezapomniany. Przygotowanie takiego kremu nie jest trudne, więc warto wykorzystać skarby lata!
Do przygotowania tej zupy będziesz potrzebować przetartych pomidorów. W trakcie sezonu na nie warto wykorzystać świeże lub zrobić przecier do słoików i korzystać z niego także jesienią i zimą. Ostatecznie poza sezonem można skorzystać ze sklepowych przecierów – warto jednak zwrócić uwagę na ich skład. Najlepszy przecier ma w składzie tylko pomidory, ewentualnie małą ilość soli i innych przypraw.
Przygotuj potrzebną ilość pomidorów – umyj je i usuń szypułki. Następnie ponacinaj ich skórkę nożem i zalej wrzącą wodą. Po kilku chwilach skórka powinna zacząć ładnie odchodzić od miąższu. Obierz ją dokładnie i przekrój pomidory na mniejsze części. Potem weź gęste sitko i połóż je na garnku. Dobrze przetrzyj każdy pomidor przez sitko, odrzuć nasiona. Jeśli chcesz zawekować przecier pomidorowy, dodaj odrobinę oliwy, przyprawy, zagotuj go i przełóż do wyparzonych słoików. Jeżeli wykorzystujesz je od razu, podążaj za poniższym przepisem.
Składniki:
Przygotowanie:
Pomidorowa zupa krem dobrze smakuje nie tylko z dodatkiem listków bazylii. Jeżeli masz ochotę na bardziej sycący posiłek, możesz podnieść jej wartość energetyczną. Do każdej porcji możesz dodać łyżkę kwaśnej śmietany lub gęstego jogurtu naturalnego. Doskonałym pomysłem będzie także chrupiąca bagietka maczana w dobrej jakości oliwie (może to być oliwa smakowa). Jeżeli planujesz obiad lub kolację we włoskim stylu, możesz podawać taką zupę razem z pyszną bruschettą lub ciabattą z suszonymi pomidorami bądź oliwkami. Niezawodnym dodatkiem są także prażone pestki – możesz wykorzystać dynię, słonecznik lub płatki migdałów. Wystarczy uprażyć je (czyli krótko podsmażyć bez tłuszczu) na patelni i posypać nimi każdą porcję. Krem pomidorowy możesz podać gorący lub lekko przestudzony – sprawdzi się także w cieplejsze dni.