Gotowanie grzybów zależy oczywiście od tego, czy są one suszone, czy świeże. Czas gotowania będzie się także różnić w zależności od ich gatunków. Jak więc to zrobić poprawnie? Czy wszystkie będą zdatne do spożycia po takim samym czasie?
Ile gotować grzyby? Świeże i mrożone zazwyczaj powinny być gotowane od 15 do 30 minut – wiele zależy od tego, jakich grzybów używamy, jak duże są i tego, czy są stare, czy młode. Jeżeli są to nieduże, młode i jędrne podgrzybki albo maślaki, zwykle wystarczy im około 15 minut gotowania. Boczniaki i koźlaki powinny być gotowe około 25 minut, borowikom, rydzom i kurkom natomiast potrzeba więcej czasu – około 35 minut. Aby upewnić się, czy grzyby są już gotowe, należy przede wszystkim ich spróbować – wystarczy mały kawałek (który na pewno nam nie zaszkodzi), by ocenić, czy nie są twarde.
Gotowanie grzybów suszonych powinno być poprzedzone ich namoczeniem. Zwykle moczy się je w wodzie, ale niegdyś popularne było także moczenie ich w osolonym mleku. By suszone grzyby były miękkie i smaczne, należy pozostawić je w wodzie lub w mleku na co najmniej 2-3 godziny, a nawet na całą noc. Po namoczeniu warto przecedzić wodę, by upewnić się, że nie został w niej piasek ani ściółka czy igły z lasu. Jeżeli grzyby były ususzone w całości, gotuj je przez około godzinę. Jeśli zaś zostały przed ususzeniem pokrojone – wystarczy im 25 minut. Tak jak w wypadku świeżych grzybów, warto spróbować je przed wyjęciem z wody.
Przede wszystkim przed wyjęciem z wody, należy upewnić się, czy są miękkie. Czas gotowania liczymy oczywiście od momentu, gdy woda wrze, a nie od wrzucenia grzybów. Podczas obróbki termicznej używamy różnych ziół – przydatny będzie kminek, tymianek, cząber, rozmaryn – które wspomogą ich trawienie. Pamiętamy, by nie spożywać ich z alkoholem i nie podawać dzieciom poniżej 3 roku życia! Grzybów nie powinny także spożywać osoby cierpiące z powodu schorzeń nerek, wątroby i układu pokarmowego, a także kobiety w ciąży.
Uwaga! Niekiedy możemy spotkać się z przekonaniem, że niejadalne grzyby po obgotowaniu stają się jadalne. Nie ryzykujmy! Zbierajmy tylko grzyby, co do których jesteśmy pewni – jeśli nie wiemy, czy dany grzyb jest jadalny, zostawmy go w lesie lub spytajmy kogoś bardziej doświadczonego.
By grzyby były smaczne, wodę, w której je gotujemy, należy odrobinę posolić, ale lepiej nie doprawiać jej na tym etapie. Jeśli przygotowujesz grzyby do dalszej obróbki i nie potrzebujesz wywaru z grzybów, nie wylewaj go! Przecedź go, aby pozbyć się zanieczyszczeń i wykorzystaj jako bazę do pysznej zupy grzybowej. Podczas gotowania pozbywaj się także gromadzącej się na wierzchu piany.