Chyba w każdej rodzinie jest jakaś osoba – albo wspomnienie o niej – która samodzielnie robiła wyśmienite domowe wina. Też chcielibyście spróbować tej sztuki, ale nie wiecie jak zacząć? Sprawdźcie, jak zrobić domowe wino jabłkowe! Wszystko tłumaczymy poniżej.
Wino jabłkowe – przepis. W co się zaopatrzyć przed przystąpieniem do działania?
Zanim zabierzecie się do przygotowania domowego wina, musicie zaopatrzyć się w potrzebny sprzęt. Co należy kupić lub pożyczyć od znajomego winiarza? To przede wszystkim duży balon (o wybranej przez was pojemności), duży garnek lub wiadro fermentacyjne, korek z rurką fermentacyjną oraz lejek. Poza tym należy kupić również drożdże gorzelnicze (dostępne w wersji zwykłej lub „turbo – 48 godzin”) oraz odpowiednią ilość jabłek. Do przygotowania wina będzie też potrzebny sok z jabłek, który najlepiej wycisnąć w sokowirówce, maszynce lub prasy do wyciskania. Lepiej nie używać sklepowych soków z jabłek, gdyż dodawane do nich konserwanty mogą zabić drożdże i wino się nie uda.
Wino jabłkowe – przepis. Jakie jabłka wybrać? Ile ich kupić?
Do przygotowania wina jabłkowego doskonale nadają się dojrzałe owoce odmian jesiennych i zimowych, np. antonówki, papierówki, jonatan bądź szare renety. Jeśli chodzi o potrzebną ilość jabłek, to z 20 kg owoców powstanie ok. 10 l moszczu (czyli świeżego soku owocowego będącego podstawowym składnikiem wina). Ilość soku może być trochę inna, ze względu na różną soczystość owoców. Warto kupić trochę więcej jabłek (i z pozostałych zrobić choćby dżem do szarlotki); chyba że zależy nam, aby wino było bardzo mocne. Alternatywą jest skorzystanie ze świeżo wyciskanego soku z jabłek z zaufanego źródła.
Wino jabłkowe – przepis
Składniki (na 20 l wina ok. 15 proc.):
Wino jabłkowe – jak zrobić?
3-5 dni przed robieniem wina, przygotowujemy matkę drożdżową (uwaga: nie dotyczy drożdży "turbo"): z jabłek wyciskamy szklankę soku, dodajemy do niego łyżkę cukru i pożywkę dla drożdży. Następnie miksturę zagotowujemy i gotujemy przez około 15 minut. Po tym czasie odstawiamy sok do wystudzenia i dodajemy drożdże. Całość przelewamy do słoika i przykrywamy go gazą. Przez 3-5 dni trzymamy w temperaturze ok. 26-27 stopni - na przykład obok kaloryfera w kuchni.
Gdy matka drożdżowa jest gotowa, przygotowujemy moszcz. Jabłka dokładnie myjemy, ale nie obieramy ich ze skórki. Usuwamy za to gniazda nasienne wraz z pestkami. Z owoców wyciskamy sok (jeśli jest bardzo gęsty, odstawiamy go na 3-4 godziny, by się rozwarstwił, wtedy zlewamy płyn).
Balon na sok lub pojemnik fermentacyjny dokładnie myjemy i wyparzamy. Wlewamy do niego moszcz, a następnie matkę drożdżową.
Wodę zagotowujemy i wsypujemy do niej cukier. Gdy się rozpuści, dodajemy ją do pojemnika z sokiem i zamykamy korkiem z rurką. Wino powinno zacząć pracować już po kilkunastu godzinach – można wtedy zaobserwować bulgotanie. Odstawiamy trunek na miesiąc, a po tym czasie zlewamy wino do drugiego naczynia (ostrożnie zanurzamy rurkę w winie ponad osadem, aby go nie poruszyć, drugi koniec wkładamy głęboko do pojemnika i zlewamy). Wino można zlać do dużego garnka, wyczyścić balon i przelać płyn z powrotem do baniaka. Wino można wyklarować, ale nie jest to obowiązkowe.
Odstawiamy w chłodne miejsce. Po dwóch-trzech miesiącach w ten sam sposób przelewamy wino do butelek i trzymamy je jeszcze przez kilka miesięcy w ciemnym, chłodnym pomieszczeniu.