Kiełbasa kiełbasie nierówna. Jak kupić taką dobrej jakości? Co z parówkami? Są warte złej sławy? Sprawdzamy

Chcesz kupować kiełbasę dobrej jakości, ale nie wiesz, na co zwrócić uwagę? Porozmawialiśmy z ekspertem i mamy kilka porad, jak wybrać najlepszy produkt.

Kupno kiełbasy wysokiej jakości to nie lada wyzwanie, ale warto je podjąć. Produkty o dobrym składzie są nie tylko dużo lepsze dla naszego zdrowia, lecz także mają wspaniały, naturalny smak. Dziś mamy dla was poradnik, jak wybrać najlepszą kiełbasę. Naszym ekspertem był rzeźnik z warszawskiej firmy Jatka Butchery, pan Józef Maciński.

Jak wybrać dobrą kiełbasę? 

Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na skład produktu. Powinien być prosty i nie zawierać sztucznych ulepszaczy smaku i konserwantów.

Mięso, woda, przyprawy, peklosól. Nic więcej nie jest potrzebne

- mówi Maciński i dodaje: - Dobrze by surowiec na kiełbasę, nie pochodził z masowej produkcji, ale od ludzi, którzy dbają o swoje zwierzęta.

Czy to oznacza, że w supermarkecie nie kupimy dobrej kiełbasy? Jak przyznaje warszawski rzeźnik, nie jest to proste. Najlepiej zaopatrywać się u mniejszych, lokalnych sprzedawców. Chodzi tu zarówno o traktowanie zwierząt (niestety masowa produkcja wyrobów mięsnych ma niewiele wspólnego z sielskim obrazkiem wprost ze wsi), jak i o selekcję surowca. Trzeba się również nastawić na wyższe ceny. - Dobry produkt kosztuje więcej, bo nie można pójść na skróty w produkcji, a selekcja surowca też ma znaczenie. O wiele mniejsza skala podbija cenę - podsumowuje Maciński. 

Jak przechowywać kiełbasę, by przetrwała jak najdłużej? 

- Kiełbasa w naturalnym flaku powinna wytrzymać minimum tydzień w lodówce o niskiej temperaturze, niezawinięta w plastik tylko papier - instruuje nasz ekspert. Jako inny sposób na przechowywanie kiełbasy podaje zawieszenie jej na haku nad kuchenką. Wtedy produkt wyschnie i może być przechowywany przez kilka tygodni. Kawałek kiełbasy dobrze obsuszonej wiszący nad kuchenką pamiętają zapewne nasi rodzice czy dziadkowie. 

A jak poznać, że kiełbasa nie nadaje się do spożycia? Pan Maciński mówi: - Jeżeli kiełbasa zrobiła się śliska i ma nieprzyjemny zapach, jest to jeden z objawów, że powinna opuścić naszą lodówkę. - Taka kiełbasa nie nadaje się zatem do spożycia. Należy zapomnieć o oporach przed wyrzucaniem jedzenia czy o wydanych pieniądzach. Zepsute mięso może nam przysporzyć tylko problemów zdrowotnych, jakim jest na przykład zatrucie jadem kiełbasianym. Więcej o tym:

Jak wybrać dobre parówki? Czy to w ogóle możliwe? 

Parówki przez długi czas uchodziły za najgorszy rodzaj wyrobu mięsnego. - Rynek mięsa na szczęście się zmienił, parówki przestały być towarem drugiej kategorii - przyznaje rzeźnik. Te wyroby również można dostać u małych dostawców.

Takie parówki dobrze smakują i są zrobione z dobrego surowca. Wytworzenie parówki nie jest prostym procesem, jak nam się wydaje. Nie wystarczy zmielić mięsa

- tłumaczy. - Mięso na parówki nie może podczas mielenia przekroczyć temp 14 stopni. Jeżeli temperatura będzie wyższa, mięso nie połączy się ściśle.

Jeżeli jednak zdecydujecie się na zakup parówek w supermarkecie, zwróćcie uwagę na ilość mięsa, z którego zostały wypróbowane. Dziś łatwiej dostać takie zrobione z ponad 90 proc. mięsa, niezawierające wielu dodatków i konserwantów. Parówki z mniejszą zawartością mięsa nie powinny nas w ogóle interesować. 

A co zrobić z parówkami? Pomysłów jest sporo. My polecamy coś nietypowego - utopeńce, czyli marynowane parówki.

Zobacz wideo Utopence, czyli marynowane parówki. Idealne do piwa!

Są tu fani kiełbasy? Jaką kupujecie najczęściej? Czym się sugerujecie?

Więcej o: