Dla osób, które liczą kalorie, tłusty czwartek może być bardzo trudny do przetrwania. Internet zalany przez przepisy na najlepsze pączki, znajomi, pytający, ile już dziś zjedliście i częstujący słodkościami domowej roboty... Niektórzy decydują się na zjedzenie jednego pączka i zaciśnięcie zębów, ale my mamy inny pomysł - zrobić własne pączki w zdrowszej wersji i zjeść kilka bez wyrzutów sumienia. Zapraszamy po przepisy.
Składniki:
Do dużej miski przekładamy twaróg, wbijamy jajko, wlewamy mleko i sok z cytryny, po czym dodajemy miód i otartą skórkę, mieszamy, używając miksera. Następnie wsypujemy mąkę oraz proszek do pieczenia. Wszystkie składniki zagniatamy, w razie potrzeby dodajemy jeszcze trochę mąki lub mleka.
Z ciasta formujemy kulki, spłaszczamy je i kładziemy porcję dżemu. Ciasto szczelnie zawijamy. Gotowe pączki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w temperaturze 180 st. C przez około 25 minut.
Składniki:
Przygotowujemy zaczyn: do miseczki wsypujemy drożdże, dodajemy pół łyżeczki cukru, łyżkę mąki, szczyptę soli i ciepłe (niegorące!) mleko. Mieszamy i odstawiamy na 15 minut, aby drożdże zaczęły pracować.
Do dużej miski wsypujemy mąkę, wbijamy jajko, dodajemy miód, masło i zaczyn. Ciasto mieszamy i wyrabiamy przez około 10 minut, jego konsystencja powinna być dość luźna. Odstawiamy je na godzinę w ciepłe miejsce, aby podwoiło swoją objętość.
Po tym czasie wyrabiamy ciasto jeszcze przez chwilę i wykładamy na stolnicę podsypaną mąką. Zagniatamy je w dużą kulę - teraz powinno być już gładkie i elastyczne. Formujemy z niego kule i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Należy pamiętać o odpowiednich odległościach, żeby pączki się nie posklejały. Odstawiamy je na 20 minut, aby wyrosły.
Następnie smarujemy je żółtkiem i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C na około 15-20 minut, aż się zrumienią. Po upieczeniu, używając szprycy cukierniczej, nakładamy do nich dżem.