Dokonując zakupu kiełbasy na ognisko, niejednokrotnie mamy sprawdzone źródło, z jakiego nabywamy tego rodzaju produkty. Zdarzają się jednak i takie sytuacje, kiedy nie mamy wprawy w wyborze mięsnych produktów na ognisko, wówczas zastanawiamy się: jaka kiełbasa na ognisko będzie najlepsza?
Odpowiedź może się wydawać przewrotna, bowiem tego rodzaju wyroby nie powinny być ani zbyt tłuste, po takich będzie cierpiała wątroba, ani zanadto chude - łatwo je bowiem mocno przesuszyć, pozbawiając tym samym charakterystycznego smaku. Najlepiej zdecydować się na produkty wieprzowe lub wieprzowo-drobiowe – ich skład oraz odpowiednia ilość tłuszczu sprawią, że powinny wszystkim smakować. Oprócz tradycyjnych kiełbas, w lodówkach sklepowych znajdziemy szereg produktów z różnorodnymi dodatkami, które niewątpliwie urozmaicą smak pieczonej kiełbasy. W takich sytuacjach warto jednak wnikliwie przeanalizować skład kiełbas, a przed dokonaniem ostatecznego wyboru, kierować się przede wszystkim jakością produktu.
Nie bez kozery istotnym jest kwestia tego, jaki rodzaj drewna wybieramy na ognisko, zależy nam przecież na tym, aby długo się paliło, generowało dużo ciepła i wytwarzało sporo żaru, a do tego nie emitowało dużej ilości dymu oraz substancji smolistych. Jakie zatem drewno na ognisko do kiełbasy wybrać? Do pieczenia potraw na ognisku najlepiej nadaje się drewno z drzew liściastych, szczególnie tych twardych, takich jak: dąb, buk, jesion czy grab. Co prawda rozpala się nieco trudniej niż to z drzew liściastych miękkich czy iglastych, jednak pali się długo, emituje niewiele dymu i przede wszystkim generuje dużo ciepła, dlatego warto je wykorzystywać do pieczenia żywności, jeśli proces ten wymaga kilku godzin.
Zastanawiasz się, co przygotować na ognisko oprócz kiełbasy? Odpowiedź brzmi: każde inne mięso, które lubimy. Warto pamiętać, że sekretem pysznego, miękkiego i aromatycznego mięsa z ognia jest marynata. Nie masz pomysłu na tego rodzaju zalewę? Oto kilka propozycji:
Zobacz też: Co na grill? Sprawdź, czego nie może zabraknąć na majówce
Jeżeli kiełbasa lub tradycyjne mięsiwo z ogniska po prostu się nam przejadły, lub zwyczajnie wolimy przygotować coś bardziej spektakularnego - postawmy na kociołek. Jak przygotować taki kociołek na ognisko? Wbrew pozorom, to danie, które nie wymaga skomplikowanych zabiegów z naszej strony. Wystarczy, że mamy żeliwny kociołek, który umieścimy na rozżarzonych węgielkach, nim jednak ostatecznie umieścimy naczynie w ogniu, warto, aby wcześnie wypełnić go konkretną zawartością. Dół gara koniecznie wyłóżmy słoniną lub skórką z boczku, aby danie się nie przypaliło. Następnie do naczynia włóżmy liście kapusty, a na nich układajmy warstwowo: ziemniaki, marchewkę, cebulę, kiełbasę, wędzone żeberka lub boczek, dodajemy sól i pieprz, a na wierzch kładziemy porządny kawałek masła, przykrywamy kolejną warstwą liści z kapusty. Pokrywę kociołka mocno przykręcamy, gar stawiamy na ognisku i po ok. godzinie mamy gotowe danie.
Zobacz też: Grill ogrodowy - z cegły, kamienia lub bębna od pralki. Jak zrobić grill ogrodowy?
Organizujesz ognisko i zastanawiasz się czym podejmiesz gości, którzy są wegetarianami? Wbrew pozorom może się okazać, że pieczone na ognisku warzywne dania przypadną do gustu również mięsożercom. Co zatem zaproponować na ognisko dla wegetarian oprócz oczywistych ziemniaków posypanych sola i koperkiem, podanych z sosem tzatziki? Oto kilka pomysłów:
Zobacz też: Grillowana cukinia- sprawdź lekkie propozycje na majówkę
Impreza przy ognisku wcale nie musi się wiązać wyłącznie z daniami mięsnymi lub warzywnymi. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby przygotować słodką przekąskę. Idealne do pieczenia na ognisku będą pianki marshmallow. Gdzie je kupić? Znajdziemy je w sklepach z produktami spożywczymi. Tego rodzaju słodkości wystarczy nabić na patyk i lekko opiec, można je z powodzeniem włożyć między dwa herbatniki i dorzucić kostkę gorzkiej czekolady, która rozpuści się pod wpływem temperatury.
Zaproszenie na ognisko niejednokrotnie związane jest z dylematem: co ze sobą na nie zabrać? Odpowiedź może być nieco przekorna: najlepiej zabrać ze sobą to, co lubimy. Nie ulega wątpliwości, że gospodarz imprezy zadba o to, czym chce nas ugościć, dlatego jeśli np. nie jadamy mięsa, a nie mamy pewności czy zapraszający o tym wiem, po prostu zapewnijmy sobie takie produkty, które nie spowodują, że będziemy siedzieli o "pustym talerzu". Rzecz ma się nieco inaczej, jeśli ognisko wymaga tzw. wspólnej organizacji, wówczas najlepiej wcześniej ustalić, co kto zapewnia, aby np. nie powielić rzeczy bądź zupełnie czegoś nie pominąć. Zawsze jednak warto zabrać ze sobą dodatkowy zapas wody lub ulubionych napojów czy po prostu upiec ciasto, które na pewno będzie stanowiło miłe urozmaicenie dla potraw z ogniska. A jak się ubrać na ognisko? Najlepiej w wygodne ubranie, doskonale sprawdzą się ulubione jeansy, koszulka i ciepła bluza lub sweter.
Zobacz też: Grill jednorazowy: gdzie kupić, jak działa i jak go rozpalić?