Dzisiejszy przepis to gratka dla wielbicieli prostych wypieków, intensywnie czekoladowego smaku i małej liczby naczyń do zmywania. Sprawdźcie, jak zrobić ciasto czekoladowe, do którego potrzebna jest tylko jedna misa... i szykujcie od razu dwie porcje, bo jest tak pyszne, że momentalnie znika z blachy.
Składniki:
Kwadratową formę o boku ok. 8 cm natłuszczamy masłem lub olejem, wysypujemy bułką tartą. Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. C.
Do miski wbijamy jajka i ucieramy mikserem bądź trzepaczką, stopniowo wsypując cukier, aż masa będzie jasna i puszysta. Dodajemy jogurt, olej, ekstrakt waniliowy i sól, łączymy, aż powstanie gładka emulsja. Następnie dodajemy kakao, mieszamy.
Następnie wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia i sodę. Na koniec wsypujemy posiekaną czekoladę (jeśli jej używamy) i mieszamy trzepaczką lub na najmniejszych obrotach miksera. Gotową masę wylewamy do przygotowanej formy. Pieczemy przez 35-40 minut w temperaturze 180 st. C (do suchego patyczka). Po wyjęciu odstawiamy na 10-15 minut do schłodzenia. Ciasto podajemy oprószone cukrem pudrem lub z polewą czekoladową.
Do miski wsypujemy szklankę cukru pudru i 3 łyżki kakao, mieszamy. Następnie dodajemy łyżkę miękkiego masła i 2-3 łyżki gorącej wody. Wszystko łączymy, by powstała gęsta polewa. Doprawiamy ją szczyptą soli i polewamy wystudzone ciasto.