Ewa Wachowicz zdradza swój przepis na ogórki. Fani zachwyceni. "Latem składam się z małosolnych"

Ogórki małosolne to niekwestionowany symbol lata. Gdy tylko na straganach pojawiają się te podłużne, zielone warzywa, rzucamy się na nie i zamykamy w słoju czy kamionkowym naczyniu. A jak ogórki małosolne robi Ewa Wachowicz?

Ogórki małosolne - hit na lato

Do obiadu, na kanapkę albo chrupane wprost ze słoika. Ogórki małosolne lubią niemal wszyscy. Choć ogólna zasada ich przygotowania jest podobna, każdy domowy kucharz i kucharka ma swój własny przepis. Swoim niedawno podzieliła się Ewa Wachowicz - guru polskich kulinariów.

Zanim jednak zagłębimy się w jej recepturę, przypomnijmy też inny przepis prezenterki, który zrobił furorę. Jedliście już ciasto spod widelca?

Ewa Wachowicz na swoim Instagramie pilnuje, by jej fani nie przegapili lata. Podpowiada, co zrobić z sezonowymi warzywami i owocami, podrzuca własne przepisy. Tak się stało z ogórkami małosolnymi, o których wspominała kilka dni temu.

 

Jak zrobić ogórki małosolne według Ewy Wachowicz?

Składniki na dwulitrowy słój:

  • ogórki (tyle, ile wejdzie do naczynia)
  • korzeń chrzanu
  • 3 ząbki czosnku
  • gałązka kopru
  • 5 ziaren ziela angielskiego
  • zalewa solna (30 g soli na 1 l wody)

Dodatkowo:

  • kromka chleba o zwartej strukturze, najlepiej żytniego
Zobacz wideo Nasz sposób na ogórki małosolne? Na sucho!

Ogórki małosolne - przepis Ewy Wachowicz krok po kroku:

Ogórki porządnie myjemy i odcinamy końcówki. Układamy je w czystym słoju o szerokiej szyjce. Staramy się robić to dość ciasno, by warzywa pozostały na swoim miejscu po zalaniu solanką. Pomiędzy ogórki wciskamy obrany i przekrojony wzdłuż korzeń chrzanu, ząbki czosnku, koper i ziele angielskie. Całość zalewamy gorącą solanką. Ogórki przykrywamy kromką chleba, a słój zamykamy. Ogórki małosolne będą gotowe po 2-3 dniach.

Robicie też ogórki kiszone? Sprawdźcie jak uniknąć błędów - już nigdy nie będą puste w środku:

Przepis Ewy Wachowicz robi prawdziwą furorę. Na Instagramie pojawiła się masa ciepłych komentarzy. Nic dziwnego, dla wielu to prawdziwy smak lata i cudowne wspomnienie dzieciństwa.

Kocham! Latem składam się z małosolnych.
Mam obsesję na ich punkcie... Jak jest sezon, nic innego nie podjadam.
Sama natura i tradycja. Tak robiły nasze babcie.
Uwielbiam. Robiłam już 3 razy

- piszą obserwujący. Nie pozostaje nic innego, jak  ruszyć do ogródka lub na stragan i przygotować pyszne ogórki małosolne. Do dzieła!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.