Znalezienie przepisu na jakiekolwiek burgery to pikuś, ale znalezienie rewelacyjnej receptury - tu już wyzwanie. My znaleźliśmy ją u popularnego blogera i instagramera, Pana Magicznego Składnika. Wypróbujcie jego przepis na smashburgera, a znajdziecie się w kulinarnych raju!
Smashburger to nic innego jak rozgnieciony, dobrze usmażony mięsny burger. Jest soczysty i chrupiący, no i nie da się ukryć - zawiera sporo tłuszczu. Czym różni się od zwykłego burgera? Ważna jest technika smażenia. Zamiast formować mięsny kotlet i obsmażać go z każdej strony, należy zrobić kulkę i rozgnieść ją na rozgrzanej patelni lub gorącej płycie. Dzięki temu mięso będzie bardzo dobrze - i równomiernie - wysmażone.
Przepis pochodzi z bloga Magiczny Składnik.
Składniki (na 4 burgery):
Na godzinę przed przygotowaniem burgerów mielone mięso wyciągamy z lodówki i formujemy z niego kulki. Potem przekrawamy bułki na połówki i tostujemy je na suchej patelni. Na tę samą patelnię wykładamy kulki mięsne i rozpłaszczamy je na 5-7 mm, smażymy przez chwilę i obracamy na drugą stronę, na mięso kładziemy plastry sera. Łopatkę, którą obracamy i zdejmujemy mięso z patelni, możemy posmarować masłem lub innym tłuszczem. Gdy burgery się usmażą, układamy je jeden na drugim.
Na wytopionym tłuszczu smażymy cebulę pokrojoną w piórka.
Każdą połówkę bułki smarujemy majonezem i ketchupem. Na dolnej połówce kładziemy liść sałaty, na nim układamy burgery z serem, na nie kładziemy smażoną cebulę, a na wierzch górną połówkę bułki.
Do smashburgera można dodać także inne dodatki - np. pomidora czy ogórka - ale nie powinien być on zbyt wysoki.