Prosta marynata do schabowego to nie bułka tarta i jajko. To oczywiście także jest elementem sukcesu naszego dania, ale zanim obtoczymy mięso, musimy je namoczyć. Bułka tarta to bowiem składnik panierki. Nie mylmy tych dwóch pojęć. Schabowego moczymy w mleku! To sprawi, że będzie on wyjątkowy delikatny. Dodatek cebuli sprawi, że smak się wyostrzy i kompozycja będzie po prostu doskonała.
A kiedy przejdziemy do panierki, pamiętajmy o właściwej grubości. Nie możemy przesadzić, zwłaszcza z ilością bułki tartej. Wchłania ona cały tłuszcz z patelni, więc znacznie podnosi kaloryczność posiłku.
Mięso kroimy w grube plastry. Rozbijamy je tłuczkiem. Następnie tak przygotowane kotlety przekładamy do miski. Wlewamy mleko, dodajemy cebulę pokrojoną w plastry, solimy i pieprzymy. Tak zamarynowane mięso odstawiamy na minimum dwie godziny. Lepiej jednak zostawić je na całą noc.
Po tym czasie osuszamy kotlety papierowym ręcznikiem, ponownie dodajemy odrobinę soli i pieprzu. Przygotowujemy klasyczną panierkę. Obtaczamy mięso w mące, w rozbełtanym jajku i bułce tartej. Smażymy od razu na patelni. Tłuszcz musi być solidnie rozgrzany. Smażymy po 2,5 minuty z każdej strony. Potem zmniejszamy ogień i smażymy kolejne pięć minut.