Wędzone żeberka wkładamy do garnka i zalewamy wodą. Dodajemy przyprawy takie jak kminek, ziele angielskie, listki laurowe. Gotujemy na wolnym ogniu aż do momentu, gdy żeberka zmiękną. Wszystkie warzywa (ziemniaki, marchew, selera i pietruszkę) obieramy i kroimy w drobną kostkę. Dodajemy do wywaru mięsnego. Przeciskamy przez praskę także czosnek i dodajemy wraz z warzywami.
Gdy zupa wolno się gotuje, my podsmażamy na patelni drobno pokrojony boczek wraz z kiełbasą pokrojoną w plasterki. Szatkujemy też kapustę. Wszystko razem dodajemy do garnka. Wyławiamy natomiast żeberka i odrywamy kości od mięsa. Ponownie przekładamy je do zupy.
A może macie ochotę na barszcz?
Doprawiamy nasz kapuśniak solą i pieprzem, dolewamy także pozostały sok z kiszonej kapusty. Mieszamy i gotowe! Jednak w tym miejscu nasze babcie dodają… magiczną zasmażkę. To ona zmienia smak kapuśniaka na lepszy. Kroimy cebulę w piórka i podsmażamy ją na maśle. Dodajemy mąkę i smażymy przez 3 minuty, cały czas mieszając. Dodajemy na patelnię dwie łyżki zupy, mieszamy i delikatnie przelewamy do zupy. Gotowe!