Więcej przepisów znajdziesz na Gazeta.pl.
Marynowane śledzie po wiejsku od pokoleń cieszą podniebienia Polaków, którzy słyną z zamiłowania do kwaśnych, intensywnych w smaku potraw. Śledzie w aromatycznej zalewie octowej na stałe wpisały się w świąteczne menu Polaków nie bez powodu - ich przygotowanie jest proste, nie wymaga wiele czasu ani wysiłku, a charakterystyczny smak, przywodzi na myśl miłe chwile spędzone przy rodzinnym stole. Aby przygotować idealne śledzie po wiejsku, należy przestrzegać dwóch najważniejszych zasad - wtedy znikną ze stołu w okamgnieniu.
Składniki:
Zalewa:
Pierwszym i najważniejszym krokiem podczas przygotowania śledzi po wiejsku jest ich namoczenie w zimnej wodzie. Uwaga! Śledzie nie mogą moczyć się zbyt długo, wtedy zrobią się mdłe.
Gdy śledzie się moczą, kroimy cebulę w piórka. Następnie przygotowujemy zalewę. Do garnka wlewamy ok. 650 ml wody. Dodajemy ocet, cukier, sól i resztę przypraw i zagotowujemy całość. Gotujemy ok. 5 minut, następnie zostawiamy do całkowitego ostygnięcia. Gdy zalewa się studzi, namoczone wcześniej filety śledziowe kroimy na mniejsze kawałki i układamy w słoju na zmianę z posiekaną cebulą. Gdy zalewa całkowicie ostygnie, wlewamy ją do słoja z cebulą i kawałkami śledzi. Zakręcamy słoik i odkładamy w chłodne miejsce. Tak przygotowane śledzie spokojnie wytrzymają w lodówce kilka tygodni, jeśli zrobisz je dziś, na święta będą w sam raz.
Bardzo ważne, by śledzie, które chcemy przygotować były dobrej jakości. Powinny być mięsiste i mieć zwartą strukturę, wtedy idealnie połączą się z marynatą, a każdy, kto ich spróbuje, poprosi o dokładkę.