Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Próbowaliście już ciasta, które nosi wdzięczną nazwę "makowa panienka"? Jeśli nie, to czas najwyższy je przygotować! Będzie smakowało idealnie do popołudniowej kawy czy do gorącej herbaty. Przygotowanie jest trochę czasochłonne, ale uwierzcie - warto!
Składniki:
Na ciasto:
Na masę:
Dodatkowo:
Przygotowujemy ciasto: Białka ubijamy na sztywną pianę z odrobiną soli. Powoli dodajemy cukier i mieszamy, aż każda porcja się rozpuści. Potem dodajemy żółtka, a gdy je wmieszamy, wsypujemy także mak, wiórki kokosowe i mączkę migdałową. Wszystko łączymy.
Blachę o wymiarach ok. 30x20 cm wykładamy papierem do pieczenia. Wylewamy na niego masę i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C. Pieczemy przez około 15-20 minut. Ciasto odstawiamy do wystudzenia, a potem przekrawamy na trzy cienkie blaty. Każdy z nich nasączamy wodą wymieszaną z sokiem z cytryny.
Przygotowujemy krem: Do garnuszka wlewamy mleka, wsypujemy do niego cukier z wanilią i zagotowujemy. Od razu zestawiamy go z palnika.
Żółtka ucieramy z cukrem na jasny puch. Wsypujemy mąkę, mieszamy, a następnie wlewamy połowę gorącego mleka. Łączymy, a następnie tak zahartowaną masę dodajemy do reszty gorącego mleka w garnuszku. Stawiamy z powrotem na kuchence i podgrzewając, mieszamy, aż powstanie budyń. Odstawiamy go do wystudzenia.
Masło ucieramy na puch, dodajemy do niego sok z cytryny. Porcjami dodajemy wystudzony budyń.
Przygotowujemy ciasto makowa panienka: Na pierwszym blacie rozsmarowujemy połowę kremu i wysypujemy borówki. Przykrywamy kolejnym blatem, a na niego wykładamy konfiturę. Kładziemy następny blat ciasta, a na niego pozostały krem. Posypujemy wiórkami kokosowymi i przyozdabiamy owocami.
Ciasto odstawiamy do lodówki, aby się schłodziło przed podaniem.