Więcej przepisów i porad kulinarnych znajdziesz na stronie www.gazeta.pl
Zostało wam trochę ziemniaków z poprzedniego obiadu? Czas na kluski śląskie! Pyszne kluski z dziurką można jeść zarówno na słono, jak i na słodko, w towarzystwie mięsa lub bez niego - każdy znajdzie coś dla siebie. Sprawdźcie, jak je przyrządzić.
Składniki:
Ziemniaki obieramy ze skórki i gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Następnie przeciskamy je przez praskę lub rozgniatamy tłuczkiem na puree. Przekładamy do dużej miski, wierzch wyrównujemy i oddzielamy ćwiartkę masy ziemniaczanej. W jej miejsce wsypujemy mąkę ziemniaczaną - to najprostszy sposób otrzymania odpowiednich proporcji! Wyjęte ziemniaki wkładamy z powrotem do misy, wbijamy jajko, dodajemy trochę soli i pieprzu i wyrabiamy masę. Jeśli za bardzo klei się do rąk, dodajemy jeszcze trochę mąki.
Następnie z masy ziemniaczanej formujemy kulę, a z niej odrywamy kawałki i robimy kulki, w każdej z nich palcem robimy dziurkę. W dużym garnku zagotowujemy wodę z odrobiną soli. Do wrzątki wrzucamy porcjami kluski i gotujemy przez około 10 minut (przez ok. 3 minuty od wypłynięcia na powierzchnię).
Kluski śląskie w tradycyjnej wersji podaje się z gulaszem lub jako dodatek do tradycyjnego śląskiego obiadu: rolady wołowej z modrą kapustą. Będą też bardzo smaczne w towarzystwie różnych mięs, na przykład obok kotleta schabowego czy mielonego, z mizerią lub inną surówką. Są dobrym dodatkiem do pieczeni - również tych wykwintnych - polane dodatkowo sosem z brytfanny.
Do klusków śląski można też zrobić sos pieczarkowy lub po prostu podsmażyć je na maśle ze świeżym koperkiem lub na smalcu z cebulką. Niektórzy podają je z pesto lub sosem pomidorowym - również w formie zapiekanej. W wersji na słodko smakują doskonale ze śmietaną i dżemem lub świeżymi owocami.