Więcej inspirujących przepisów znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Chaczapuri to danie, na które, gdyby ktoś mnie zapytał, miałabym ochotę właściwie zawsze. Kiedy spróbowałam go po raz pierwszy, wiedziałam, że będzie to jedna z potraw, która znajdzie się w moim absolutnym topie. Ma wszystko, czego potrzebuję, żeby jedzenie dawało mi prawdziwą radość: mięciutkie ciasto drożdżowe, zapieczony ser i jajko (w wersji adżarskiej), które jest idealnym zwieńczeniem chaczapuri. Zupełnie nie jest więc posiłkiem dietetycznym, ale chyba właśnie za to lubię je najbardziej.
Czym dokładnie jest chaczapuri? To po prostu gruziński placek drożdżowy, który występuje w kilku rodzajach:
Chaczapuri można kupić w każdej piekarni gruzińskiej, których coraz więcej pojawia się w Polsce. Możecie też oczywiście przyrządzić je sami w domu. Poniżej podrzucamy wam przepis.
Składniki na chaczapuri adżarskie
Wskazówka: jeśli nie chcesz lub nie masz czasu, aby samemu zrobić ciasto drożdżowe, możesz kupić gotowe opakowanie w sklepie.
Sposób przygotowania:
Pierwszy krok to zrobienie zaczynu drożdżowego (jeśli korzystasz z gotowego ciasta, pomiń ten etap). Wymieszaj pokruszone drożdże z trzema łyżkami mąki, cukrem i solą, a następnie wlej ciepłe mleko (nie może być gorące!). Przykryj naczynie i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Resztę mąki wsyp do innej miski, dodaj wyrośnięty zaczyn oraz olej. Zagnieć ciasto, przykryj ściereczką i pozostaw do wyrośnięcia na około 30 minut.
Wymieszaj ze sobą pokrojoną mozzarellę i fetę. Dolej trochę mleka i odstaw. Zetrzyj żółty ser i również odłóż na bok.
Wyrośnięte ciasto podziel na cztery części. Kule ciasta rozwałkuj, uformuj na kształt łódeczki. Brzegi posmaruj białkiem jaja. Do środka włóż farsz: najpierw starty żółty ser, a potem mozzarellę z fetą. Placki wstaw do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piecz je przez około 20 minut.
Po wyjęciu z piekarnika wbij na środek farszu jajko. Piecz jeszcze przez kilka minut, do ścięcia się białka. Chaczapuri najlepiej smakuje na ciepło!