Więcej kulinarnych trików znajdziesz na naszej stronie Gazeta.pl
Wyobraź sobie, że spodziewasz się ważnych gości. Chcesz ich uraczyć przepysznym królewskim rosołem, więc od samego rana starannie przygotowujesz potrawę, pilnując każdego szczegółu. Jednak zdarza ci się chwila roztargnienia i niechcący solisz rosół dwa razy, dodajesz zbyt dużo przyprawy lub o jedną kostkę rosołową za dużo. I teraz panika, bo goście już w drodze, a rosół... no cóż, nie nadaje się do jedzenia. O ile praktycznie każdą zupę można uratować przez rozcieńczenie, zahartowanie śmietanką lub zredukowanie soli kwasem, tak w przypadku rosołu sytuacja się komplikuje. My na szczęście znamy 3 niezawodne sposoby, które uratują twój rosół od nadmiaru soli, a ciebie z kulinarnej opresji.
Jak uratować przesolony rosół?
- Ratunkiem dla zbyt słonego rosołu jest włożenie do niego woreczka z ryżem. Ryż w trakcie gotowania świetnie wchłonie nadmiar soli, musisz jednak pamiętać, by nie gotować go zbyt długo w rosole - zawarta skrobia może sprawić, że zupa zrobi się mętna. Wystarczy 10 minut, by "odsolić" rosół.
- Niezawodnym sposobem na każdą zbyt słoną zupę jest dodanie surowego ziemniaka (lub więcej, gdy soli jest naprawdę dużo). Ziemniak, podobnie jak ryż świetnie wchłonie nadmiar soli, ale musisz uważać, by nie rozgotować ziemniaka. Nie gotuj go więc dłużej niż 15 minut.
- Surowe białko jajka też świetnie uratuje zbyt słony rosół. Do gotującej się zupy wlej białko i poczekaj, aż się zetnie. Chwilkę potrzymaj je w wywarze i wyrzuć. Teraz twój rosół na pewno będzie pyszny.