Więcej porad kulinarnych znajdziesz na naszej stronie głównej
Zimą, gdy panują niskie temperatury, wiele osób przechowuje część potraw na balkonie lub na parapecie, zamiast chować je do lodówki. Są jednak dwa powody, przez które lepiej tego nie robić. Wyjaśniamy.
Wystawienie produktów na balkon czy na parapet wiąże się z tym, że będą poddane działaniu temperatury występującej naturalnie na zewnątrz. A jej skoki mogą być naprawdę spore! Zwłaszcza gdy w różnych momentach doby słońce świeci z różnych stron. Wtedy nasza żywność może być wystawiona na stosunkowo wysoką temperaturę, przez którą jedzenie może się zepsuć.
Za optymalną temperaturę przechowywania żywności uznaje się maksymalnie 4-5 st. Celsjusza, w wyższej mogą rozwijać się drobnoustroje wywołujące choroby i zatrucia.
Źródło: FDA.gov
Warto również pamiętać, że żywność wystawiona na balkon może zostać uznana za... zaproszenie na ucztę. Ptaki, a na parterze także myszy, szczury czy dziko żyjące koty, bez problemu mogą poradzić sobie z opakowaniem czy z niedokładnie przykrytym garnkiem. Przyjemne zapachy mogą skutecznie zachęcić je do łowów na naszym balkonie czy podwórku.
A co gdy lodówka nagle się zepsuje i trzeba jakoś ratować żywność? Przede wszystkim jak najszybciej należy umówić naprawę lub wymianę lodówki. Najlepiej wykorzystać w pierwszej kolejności produkty, które trzeba przechowywać w chłodzie i na kolejne dni postawić na "suchy" prowiant, produkty w puszkach czy obiad na mieście.