Więcej porad kulinarnych znajdziesz na naszej stronie głównej
Jedzenie grzybów na surowo budzi wiele obaw. I bardzo słusznie - w większości przypadków można nabawić się bólu brzucha lub nawet otruć. A jak jest z pieczarkami? Czy można zjeść je na surowo albo wtedy, gdy nie dopieką się na zapiekance?
Pieczarki na surowo
Pieczarki to grzyby, które można jeść na surowo i nie należy obawiać się zatrucia, ale trzeba zachować ostrożność. To znaczy, że jeśli zjecie niewielką ilość pieczarek na surowo lub będą niedogotowane, to nic złego nie powinno się stać. Nie znaczy to jednak, że zaleca się jedzenie surowych pieczarek. W większej ilości mogą wywołać dyskomfort w żołądku lub niestrawność. Nie powinno się ich także podawać na surowo dzieciom, seniorom czy osobom z chorobami układu trawiennego, ponieważ objawy mogą być silniejsze i bardziej nieprzyjemne.
Lepiej upiec lub ugotować
Rozchodzi się bowiem o typ błonnika zawartego w pieczarkach. Jest to błonnik o frakcji chitynowej, który może wywoływać podrażnienie układu pokarmowego i nieprzyjemne dolegliwości. Nie ulega trawieniu i długo pozostaje w żołądku.
Gdy podgrzejemy pieczarki - usmażymy, upieczemy czy ugotujemy - zmieni się także struktura błonnika i stanie się lepiej przyswajalny dla organizmu. Co więcej, po obróbce termicznej aktywują się w pieczarkach antyoksydanty, które mają kluczowe znaczenie w diecie antyrakowej.
Warto również pamiętać o aspektach smakowych. Pieczarki usmażone czy ugotowane są bardziej aromatyczne i zawierają więcej smaku. Nasze danie będzie nie tylko zdrowsze, lecz także lepsze na ciepło.
Uwaga! W każdym wypadku pieczarki powinny być dokładnie umyte. W sezonie należy także uważać na dziko rosnące pieczarki, gdyż łatwo je pomylić ze śmiertelnie trującym muchomorem jadowitym!
A jakie są wasze ulubione dania z pieczarkami?
