Więcej podobnych informacji oraz kulinarnych przepisów znajdziecie na stronie głównej Gazeta.pl.
Domowe kopytka własnej roboty to jedno z tych dań, które mogę jeść na okrągło. Najważniejszym składnikiem są ziemniaki. To kwintesencja smaku dzieciństwa, wspomnienie obiadu u babci. Nie znam osoby, która nie lub kopytek. Można je jeść na wiele sposobów. Jako dodatek do mięsa, z podsmażaną cebulką na maśle. Ich wykonanie wcale nie zajmuje dużo czasu. A składniki zapewne masz w kuchni. Do dzieła!
Kopytka prosty przepis dla każdego
Składniki:
- kilogram ziemniaków
- 250 g mąki pszennej (1 szklanka to 160 g)
- jajko
- łyżeczka soli
Jak wykonać domowe kopytka:
- Na samym początku ugotuj ziemniaki. Jeszcze ciepłe przeciśnij przez praskę.
- Poczekaj aż wystygną. Wtedy dodaj mąkę, jajko oraz sól. Całość wymieszaj.
- Przygotowaną masę wyłóż na blat posypany mąką lub stolnicę jeśli posiadasz i podziel na mniejsze części. Z tak przygotowanych części uformuj wałek na kształt węża.
- Uformowany wałeczek potnij na mniejsze części pod skosem.
- Do wrzącej wody wrzucaj kopytka porcjami. To ważne aby nie wrzucić wszystkich na raz, ponieważ się posklejają.
- Gotuj kopytka 2-4 minuty, czas licz po wypłynięciu kopytek na wierzch.
- Tak gotowe kluski wyłóż na talerz i zajadaj.
Ugotowane kopytka możesz skropić odrobiną oleju, aby się do siebie nie przykleiły. Tak przygotowane możesz śmiało przełożyć do pojemnika i po ostygnięciu włożyć do lodówki.
Z czym najlepiej smakują kopytka własnej roboty?
Moim zdaniem kopytka najlepiej smakują z podsmażoną cebulką na maśle lub z sosem pieczarkowym. Mięciutkie kluseczki są równie pyszne, gdy się je podsmaży na drugi dzień np. z jajkiem. U mnie w domu są dodatkiem do gulaszu lub mięs. Tak naprawdę można je jeść na wiele różnych sposobów. Mam nadzieję, że naszła cię ochota na przygotowanie swoich własnych kopytek. Smacznego!
Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina
