Tiramisu - przepis z TikToka zrobisz w 5 minut. Niesamowicie łatwa wersja włoskiego klasyku

Włoski klasyk w nowoczesnym wydaniu? Dlaczego nie! Jest banalnie prosty i szybki. Tiramisu w 5 minut to kawowe ciasto z domieszką kremu twarogowego. Jak raz spróbujecie, będziecie chcieli sięgnąć po kolejny kawałek.

Interesujesz się kulinariami? Więcej informacji znajdziesz na stronie gazeta.pl.

Zobacz wideo Studenckie gotowanie, czyli ciasto w kubku, żelazkiem w quesadillę i otwieranie wina bez korkociąg

Włoska kuchnia słynie z różnych przysmaków. Makarony i pizza są popularne na całym świecie. Włosi są też mistrzami deserów. To oni wymyślili najpopularniejsze ciasto kawowe, czyli tiramisu. Dzięki przepisowi z TikToka zrobicie je dosłownie w 5 minut. Przygotujcie więc potrzebne składniki oraz odrobinę pozytywnego humoru i zaczynamy zabawę.

Tiramisu w 5 minut. Deser, który poprawia humor

Ciasto wymyślone zostało stosunkowo niedawno, bo w latach 70 XX wieku. W 1972 roku zaserwował je cukiernik Roberto Linguanotto. Deser przypadł do gustu mieszkańcom miasta i bardzo szybko zdobył popularność za jego granicami.Tiramisu to po włosku popraw mi humor. Ciekawą wersję tego ciasta przedstawiła Anna Karcz na swoim TikToku. Przepis robi furorę wśród obserwujących. Jesteście gotowi na tiramisu w 5 minut? Zatem zróbmy włoski klasyk w domu. Zakochacie się w nim od pierwszego wejrzenia.

Tiramisu w 5 minut. Potrzebne składniki

Zaopatrzcie się w:

  • opakowanie serka waniliowego,
  • kostkę półtłustego twarogu,
  • 20 biszkoptów,
  • kawę rozpuszczalną (2 łyżki),
  • cukier (łyżka),
  • trochę cynamonu,
  • 50 ml wody,
  • szczyptę soli, 
  • kakao.

Tiramisu w 5 minut. Jak je zrobić?

  1. Zmiksuj serek, wodę, twaróg, cukier, sól oraz cynamon na gładką masę. 
  2. Zaparz kawę i zamocz w niej biszkopty.
  3. Ciastka ułóż w żaroodpornym naczyniu. Posmaruj je połową kremu twarogowego. Dokładnie go rozprowadź. Na górze połóż pozostałe biszkopty i resztę masy.
  4. Całość posyp kakao.

Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl,kobieta.gazeta.pl/ukraina.

Więcej o: