Malowanie jaj na Wielkanoc to zwyczaj, który przywędrował do nas ze starożytnej Persji. Gdy mowa o naszej, słowiańskiej tradycji, najstarsze na ziemiach polskich pisanki, pochodzą z końca X wieku. Odnaleziono je podczas badań archeologicznych na Ostrówku w Opolu. Wzór rysowano na jajkach gorącym woskiem, a następnie wkładano je do wywaru z cebuli, który barwił je na brunatno.
Dziś kolorowe pisanki mają być znakiem wiosennej przyrody odradzającej się po miesiącach zimy i wegetacji. W chrześcijaństwie dodatkowo odnoszą się do wiary i są traktowane jako symbol zwycięstwa życia nad śmiercią, czyli zmartwychwstania Jezusa Chrystusa.
Więcej informacji znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
W zależności od techniki zdobienia, malowane jajka noszą różne nazwy. Wyróżniamy następujące techniki:
Malowanie jajek za pomocą naturalnych barwników jest tanie, łatwe i przyjemne, a w dodatku zdrowe - bo bez zbędnej chemii. Czerwona kapusta czy sok z buraka zabarwi nasze pisanki na kolor jasnoczerwony, kurkuma nada im pomarańczowy odcień, a dzięki gotowaniu w łupinach cebuli uzyskamy kolor brunatny. Można jeszcze eksperymentować z kolorem zielonym, aby go uzyskać, można wykorzystać wschodzący owies.
Warto pamiętać również o tym, żeby od razu po wyjęciu z barwnika każdą pisankę delikatnie osuszyć ręcznikiem kuchennym. Gdy będą suche, można także posmarować je odrobiną oleju, aby nabrały ładnego blasku. Nasmarowane olejem skorupki, nie będą także brudziły rąk ani wielkanocnego obrusa.
Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.