Ćwikła z chrzanem - przepis na idealny dodatek do wielkanocnych mięs. Nietypowy dodatek podkreśli wyrazisty smak

Ćwikła z chrzanem to nieodłączny dodatek do wielkanocnych wędlin, pieczonych mięs i pasztetów. Przygotowanie jest banalne - wstarczy tylko starte buraki połączyć ze startym chrzanem i gotowe. Niby tak, ale... pewien dodatek nada ćwikle niebywałego smaku. Chyba nikt nie pomyślał, by dodać do ćwikły z chrzanem coś słodkiego, ale dodatek cukru pudru wspaniale podkręci smak i tylko wzmocni ostrość.

Więcej przepisów przydatnych przed Wielkanocą znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl

Ćwikłę z chrzanem i dodatkiem cukru pudru wielu z was uzna za profanację. Przecież ćwikła z chrzanem ma być ostra, ma aż "mrozić w mózgu"! Spokojnie, właśnie takie będzie wasz ulubiony dodatek do wielkanocnych mięsiw. Dodatek cukru pudru jedynie wzmocni smak buraków i chrzanu, które będą lepiej wyczuwalne mimo ostrego smaku. Jeśli chcesz w Wielkanoc zjeść wędlinę z najlepszą ćwikłą, zapraszam do przepisu.

Ćwika z chrzanem - przepis

Składniki:

  • 3 dosyć duże buraki
  • 4 czubate łyżeczki tartego chrzanu
  • 3 łyżki soku z cytryny
  • 3 łyżeczki cukru pudru
  • sól i pieprz do smaku

Ćwikła z chrzanem - sposób wykonania

  1. Zacznij od porządnego wyszorowania buraków pod zimną wodą. Następnie włóż je do garnka i na wolnym ogniu gotuj, aż będą miękkie.
  2. Ugotowane buraki zetrzyj na tarce o najmniejszych oczkach - takich, jak używasz do tarcia ziemniaków na placki ziemniaczane. Możesz także rozdrobnić je w malakserze. Następnie starte buraki przełóż do miski.
  3. Do miski z burakami dodaj chrzan, sok z cytryny, cukier puder oraz przyprawy. Wymieszaj wszystko i odstaw w chłodne miejsce, by smaki się połączyły.

Taką ćwikłę przechowuj w lodówce w szczelnie zamkniętych słoiczkach. Jeśli chcesz, by twoja ćwikła z chrzanem była jeszcze bardziej aromatyczna, użyj pieczonych buraków. Zawiń je w folię aluminiową i piecz w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez godzinę.

Zobacz wideo

Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl,kobieta.gazeta.pl/ukraina.

Więcej o: