Kopytka. Przepis na pyszne i miękkie kluseczki. Jest patent na to, żeby się nie sklejały

Kopytka to, moim zdaniem, jedne z najpyszniejszych kluseczków. Świetnie pasują jako dodatek do wielu dań obiadowych. Wiadomo, że najlepiej smakują domowe, zrobione samodzielnie, choć ich zrobienie może czasem przysporzyć problemów. Zdarza się, że kopytka wychodzą twarde lub sklejają się w trakcie gotowania. Jak temu zapobiec? Mamy kilka wskazówek.

Więcej przepisów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Kopytka mają to do siebie, że praktycznie każdy je lubi. Zarówno dorośli, jak i dzieci wcinają je tak, że aż się uszy trzęsą. Jeśli komuś nie chce się gotować lub nie potrafi zrobić kopytek, może kupić gotowe kluski w sklepie. Nie ma jednak co ukrywać, że domowe kopytka smakują dużo lepiej niż kupne, których skład czasem pozostawia wiele do życzenia. Dlatego zachęcamy, abyście spróbowali zrobić je samodzielnie i podpowiadamy, jak uniknąć sklejania się kopytek oraz co robić, by nie wyszły zbyt twarde.

Zobacz wideo Sałatka ze szparagami

Kopytka się sklejają? Użyj oleju

Wiele osób nie decyduje się na zrobienie kopytek z obawy przed tym, że skleją się w trakcie gotowania. Jeśli też należycie do tej grupy, nie musicie się już tym przejmować. Wystarczy bowiem, że do gotującej się wody z kopytkami wlejecie łyżkę oleju. 

Warto również pamiętać o tym, aby nie wrzucać do garnka wszystkich kopytek razem. Kluski zwyczajnie się nie zmieszczą, a wtedy sklejanie się jest nieuniknione. Dlatego tak ważna jest cierpliwość i gotowanie kopytek partiami.

Pilnujcie również czasu gotowania. Kopytka nie potrzebują go dużo. Wystarczy zaczekać, aż wypłyną na wierzch i od tego momentu gotować je tylko przez około półtorej minuty. Jeśli będziecie robić to dłużej, istnieje ryzyko, że zaczną się rozpadać i sklejać.

Kopytka wychodzą zbyt twarde? Zwróć uwagę na ziemniaki

Odpowiednie składniki to klucz każdego udanego dania. Nie inaczej jest w przypadku kopytek. Zanim zabierzecie się za gotowanie, upewnijcie się, że wybraliście dobre ziemniaki. Najlepiej sprawdzą się ziemniaki typu C, czyli mączyste i sypkie. Mają większą zawartość skrobi w porównaniu z innymi odmianami. Zalicza się do nich: bryza, cekin, jutrzenka, jurata, gracja, tajfun, mazur, finezja. Dobrym wyborem będą również ziemniaki z kategorii pośredniej BC.

Ponadto należy uważać z dodawaniem mąki. Jeśli użyjecie jej za dużo, kopytka wyjdą twarde. Dlatego tak ważne jest zachowanie odpowiednich proporcji. Łatwo wpaść w tę pułapkę, jeśli wybierze się ziemniaki, które mają mało skrobi, ponieważ wówczas trzeba dosypać więcej mąki.

Kopytka - przepis na miękkie kluseczki

Składniki:

  • 1 kg obranych ziemniaków
  • jajko
  • 200 g mąki pszennej + trochę do podsypywania
  • szczypta soli

Sposób przygotowania:

Obrane ziemniak gotujemy w posolonej wodzie. Następnie czekamy, aż trochę przestygną i przeciskamy przez praskę. Pozostawiamy do całkowitego wystygnięcia.

Dosypujemy mąkę, dodajemy jajko oraz sól. Zagniatamy na jednolite, gładkie ciasto. Podsypujemy mąką tylko wtedy, gdy ciasto mocno się klei. Użycie zbyt dużej ilości mąki, jak pisaliśmy wyżej, może skutkować tym, że kopytka wyjdą twarde.

Na stolnicy lub blacie kładziemy ciasto i dzielimy je na cztery części. Formujemy wałeczki o grubości kilku centymetrów, lekko podsypujemy mąką. Następnie odrobinę je spłaszczamy i ukośnie kroimy na kluseczki. 

Gotujemy partiami w osolonej wodzie. Od momentu wypłynięcia tylko przez około półtorej minuty, żeby nie rozgotować kopytek. Delikatnie wyławiamy je łyżką cedzakową.  

Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.

Więcej o:
Copyright © Agora SA