Więcej ciekawych i smacznych przepisów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Siemię lniane to jeden z najlepszych, a już na pewno najtańszych, "superfoodsów". Te z pozoru zwykłe ziarenka mają wiele cennych właściwości i zastosowań. Można dodawać je do wielu dań i przekąsek lub przygotować kisiel, który nie tylko będzie słodką przekąską, lecz także pewnego rodzaju "lekarstwem" na dolegliwości.
Kisiel z siemienia lnianego - zdrowy i smaczny deser
W codziennej diecie często zapominamy o prostych i naturalnych produktach, które dostarczają cennych minerałów. Siemię lniane, ma bardzo zbawienny wpływ dla naszego organizmu. Działa pozytywnie między innymi na nasze stawy. Dodatkowo jest źródłem dobrych składników i wspomaga pracę jelit. Wiele osób ma jednak problem z jego specyficznym smakiem i rezygnuje z tego zdrowego dodatku. Opłaca się zatem przygotować kisiel z siemienia lnianego, który nie tylko będzie smakował, lecz także zadziała kojąco na nasz organizm. Polecamy użyć świeżych owoców dobrego pochodzenia, a osoby, które chcą potraktować danie jako deser, śmiało mogą dodać odrobinę cukru lub miodu.
Kisiel z siemienia lnianego - przepis
Składniki:
- 2-3 łyżki siemienia lnianego,
- szklanka wody,
- garść ulubionych owoców,
- ksylitol / syrop klonowy / miód
Sposób przygotowania:
- Owoce dokładnie myjemy i przekładamy do naczynia. Dokładnie miksujemy, by miały gładką i jednolitą konsystencję.
- Do rondelka przelewamy wodę i siemię lniane. Całość podgotowujemy przez około 10 minut. Pamiętamy o mieszaniu. Po tym czasie dodajemy zmiksowane owoce i ewentualny słodzik.
- Całość podgrzewamy i gotowe.
Przygotowanie takiej przekąski zajmie dosłownie chwilę, a sięgając po nią, dostarczamy organizmowi wiele dobrego! Kisiel z siemienia lnianego pomoże w bólu gardła, ma kojące działanie na układ pokarmowy i urodę - świetnie wpływa też na włosy, skórę i paznokcie.
***
Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.
