Więcej sprawdzonych przepisów znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl.
Smak ciasta drożdżowego nieodłącznie kojarzy nam się z dzieciństwem i szklanką mleka. Najczęściej serwowała je babcia, a dodatkami były różnorodne owoce, które pojawiały się wraz z początkiem lata. Istnieje jego wersja dla leniwych - nie trzeba przygotowywać zaczynu drożdżowego i pilnować etapów wyrastania ciasta. Wystarczy ułożyć warstwy typowe dla tego rodzaju ciasta i po kilku godzinach po prostu je wymieszać. W ekspresowej wersji niepotrzebna jest nawet kruszonka. To ciasto doskonale sprawdzi się na deser, ale też na śniadanie.
Opcjonalnie: świeże owoce (np. truskawki) i kruszonka (50 g masła, pół szklanki mąki i 1/3 szklanki cukru).
1. Na dno szerokiej miski włóż pokruszone drożdże. Zasyp je cukrem,
2. Roztrzep jajka i dodaj do miski z drożdżami. Następnie równomiernie wlej olej, mleko i dodaj przesianą mąkę wymieszaną z solą (kolejność dodawania składników jest istotna, nie zmieniaj jej),
3. Miskę przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na trzy godziny,
4. Po upływie tego czasu wymieszaj zawartość miski i przełóż do wyłożonej papierem do pieczenia blaszki,
5. Na wierzch ciasta możesz wyłożyć owoce i kruszonkę,
6. Piecz około 35-40 minut w piekarniku nagrzanym w trybie góra-dół do 180 st. C.