Więcej porad przydatnych w kuchni znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Podczas robienia dżemów musimy zwrócić uwagę na trzy niepozorne, ale bardzo ważne kwestie. Oczywiście, pominiemy tutaj jakość wykorzystywanych owoców, ponieważ każdy doskonale wie, że owoce do dżemów muszą być dojrzałe i soczyste. Jednak oprócz wyboru nieodpowiednich lub delikatnie nadpsutych owoców, wielu z nas popełnia jeszcze inne błędy, przez które dżemy po prostu się psują, nawet kiedy wykonaliśmy dodatkową pasteryzację. Dowiedz się, co jest najważniejsze podczas robienia domowych przetworów z owoców i na co zwrócić szczególną uwagę.
Cukier dodawany do dżemów nie tylko ma za zadanie ulepszyć ich smak, ale przede wszystkim spełnia funkcję konserwującą. Czasami w przepisach widzimy naprawdę sporą ilość słodkiego proszku, jednak nie powinniśmy samodzielnie modyfikować receptury i dodawać go mniej w obawie, że dżem wyjdzie za słodki. Zbyt mała ilość sprawi, że dżem po kilku dniach spleśnieje lub rozwiną się w nim bakterie. Dlatego nie bój się dosłodzić, zawsze możesz zniwelować nadmierną słodycz np. łyżką soku z cytryny. Sprawdzoną proporcją na jeden kilogram owoców jest od 800 do 1000 g cukru, w zależności od tego, jak słodkie są owoce, z których korzystamy.
Jeśli chodzi o słoiki do dżemów, istnieje jedna i najważniejsza zarazem zasada: muszą być wyparzone, najlepiej dwukrotnie. Jeśli wlejemy dżem do słoików, które jedynie opłukaliśmy wodą z płynem do naczyń lub co gorsza, użyjemy do tego słoików prosto ze sklepu, możemy się liczyć z tym, że dżem się zepsuje, ponieważ zawarty w przetworach cukier stanie się pożywką dla bakterii. Oprócz słoików należy także pamiętać o zakrętkach - je także należy wyparzyć we wrzątku. Dla pewności, słoiki na dżem można także włożyć na 10-25 minut do nagrzanego piekarnika. Wówczas będziemy mieć pewność, że żadne bakterie w nich nie przetrwały. Równie ważną rzeczą jest to, by słoiczki na dżem były suche w środku, w przeciwnym razie nasze przetwory mogą spleśnieć. Jeśli jednak zauważymy na słoikach lekkie zarysowania, przebarwienia lub ślady rdzy, lepiej ich nie używać.
Żeby mieć pewność, że nasze owoce są czyste i nie mają na sobie żadnych nieproszonych gości, przed wrzuceniem do garnka należy zafundować im długą kąpiel. Płukanie truskawek czy porzeczek pod bieżącą wodą nie jest najlepszym pomysłem. Żeby skutecznie pozbyć się zabrudzeń i resztek nawozów, włóż swoje owoce do miski wypełnionej zimną wodą i dodaj łyżeczkę sody oczyszczonej. W takiej mieszance trzymaj owoce przez 15-30 minut, następnie zmień wodę, tym razem już bez dodatku sody. Przy tym warto wspomnieć, że owoce, na przykład truskawki, należy płukać razem z szypułkami, żeby płyn nie dostał się do środka owocu.
Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.