Otwieracz do butelek gdzieś się zapodział? Patent z grillowym przyborem uratuje sytuację

Organizacja grilla to nie lada przedsięwzięcie. Trzeba pamiętać o tak wielu rzeczach, że zdarza się, że zwyczajnie brakuje już w głowie miejsca na to, by pamiętać o otwieraczu do butelek. A potem trzeba sobie radzić: zębami (nie polecamy), kluczami (też nie polecamy), czy na wiele innych, niezbyt wygodnych sposobów. Mamy jednak patent na wykorzystanie grillowego narzędzia, który zdecydowanie ułatwi sprawę.

Więcej przydatnych trików znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Udany grill to nie tylko pyszne jedzenie, lecz także napoje. Najczęściej w szklanych butelkach, które, choć coraz częściej mają odkręcane kapsle, trzeba otwierać otwieraczem. A o tym zdarza nam się zapomnieć w całym natłoku innych rzeczy, które ze sobą zabieramy. 

Zobacz wideo Triki, które ułatwią gotowanie i przyspieszą pracę w kuchni

Zapomnijcie jednak o otwieraniu butelek zębami, kluczami, zapalniczką czy uderzaniu o blat stołu (jeśli w ogóle jakiś blat jest w tym miejscu, w którym robicie grill). Z pomocą przyjdzie wam narzędzie, które prawdopodobnie będziecie mieli pod ręką, jeśli jesteście wytrawnymi mistrzami grillowania.

Na Instagramie America's Test Kitchen pojawił się patent na to, jak otworzyć butelkę za pomocą metalowych szczypiec. Jest to bardzo proste, bo wystarczy podważyć kapsel brzegiem szczypiec i gotowe. Butelka powinna się bez problemu otworzyć. 

 

Bywa tak, że niektóre propozycje alternatywnego użycia danych przedmiotów są zupełnie nieprzystające do rzeczywistości. Jednak metoda ze szczypcami może naprawdę sprawdzić się na grillu, jeśli zapomnicie o otwieraczu. 

Na koniec przytoczymy jeden z komentarzy, który pojawił się pod postem America's Test Kitchen. Internauta zwrócił uwagę, że "otwieraczem może być prawie wszystko, jeśli odpowiednio podważy się kapsel". Wygląda więc na to, że jeśli chcesz, cały świat może być twoim otwieraczem. Choć z pewnością są przedmioty, które nadają się do tego lepiej niż inne.

Więcej o: