Więcej trików kuchennych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Niektórym krojenie ciasta przychodzi z łatwością, inni mają z tym za każdym razem sporo problemów. Są jednak sposoby na to, aby ukroić kawałek bez babrania się i trwogi, że zaraz zsunie się z noża i tyle z tego będzie. Okazuje się, że wszystko zależy od tego, jaki kształt ma nasz tort lub nasze ciasto.
Okrągłe ciasta należy kroić najpierw w duże, poziome pasy, a następnie pionowo, aby uzyskać pojedyncze kawałki dla każdego gościa. Taki sposób daje też możliwość kontrolowania tego, jaki rozmiar mają mieć poszczególne kawałki - wiadomo przecież, że każdy może zażyczyć sobie kawałek innej wielkości.
Inaczej należy kroić ciasta prostokątne czy kwadratowe. Zrezygnuj z cięcia najpierw poziomo, a potem w pionie. Zamiast tego zacznij kroić ciasto najpierw poziomo, a potem po przekątnej. Dzięki temu poszczególne plastry nie będą wydawały się mizerne i cienkie.
Istnieje również prosty patent na ciasta lodowe, który już prawdopodobnie znacie. Takie ciasta zazwyczaj albo są bardzo twarde i trudno się je kroi, albo wręcz odwrotnie - topią się i rozpadają. Warto wstawić je do zamrażarki na 15 minut przed krojeniem. Potem, po 10 minutach w temperaturze pokojowej, należy wlać do naczynia ciepłą wodę i zanurzyć w niej nóż na dwie minuty przed krojeniem ciasta. Tak przygotowane narzędzie znacznie ułatwi cięcie deseru.
Źródło: The Sun