Więcej ciekawych przepisów znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.
Świeży bób jest jednym z warzywnych symboli lata. Ugotowany je się jeszcze gorący z odrobiną masła. Jest naprawdę pyszny i zdrowy. Ale jak ugotować bób, żeby nie wzdymał? Są na to proste i tanie sposoby. Przekonajcie się sami.
Jak ugotować bób, żeby nie wzdymał? Zapamiętaj te zasady
Można sądzić, że w gotowaniu bobu nie ma żadnej filozofii. Trzeba zagotować wodę ze szczyptą soli (i ewentualnie cukru), dodać nasiona bobu i gotować je przez około 10 - 20 minut. Ale można trochę zmodyfikować tę tradycyjną recepturę, aby bób był mniej wzdymający. Jak?
- mocz nasiona w zimnej wodzie przez godzinę lub dwie przed gotowaniem, a sól dodaj na sam koniec przyrządzania bobu,
- dodaj do wody łyżeczkę kminku, po czym wrzuć bób (kminek jest ziołem, które dobrze wpływa na trawienie),
- wrzuć do wody gałązkę (albo dwie) świeżego kopru (koper również pomaga w trawieniu).
Ostatnią radą na uniknięcie wzdęć po nasionach bobu jest zrezygnowanie z jedzenia skórek. Tak, właśnie skórki są tak problematyczne, mimo posiadania wielu właściwości odżywczych.
Jak gotować bób, żeby nie wzdymał? Wybierz dobre nasiona
Dobre i świeże nasiona bobu to gwarancja pysznego i zdrowego posiłku. Jak wybrać dobre nasiona? Trzymaj się tych zasad:
- kolor - powinien być jednolicie jasnozielony, bez żadnych plam i przebarwień,
- zapach - delikatny i neutralny oznacza, że nasiona są świeże,
- opakowanie - wybieraj bób leżący luzem w skrzynce, zamiast pakowanego w foliowe torebki. Ewentualnie kupuj nasiona z samego rana, aby mieć pewność, że bób krótko leżał w folii.
