Zaraza ziemniaczana. Oprysk to najlepszy sposób na walkę z tym problemem

Jednym z problemów plantatorów jest zaraza ziemniaczana. Oprysk zrobiony z odpowiednich składników skutecznie poradzi sobie z tym problemem. Wyjaśniamy, w jaki sposób go zrobić.

Ziemniaki, tak samo jak pomidory i inne warzywa psiankowate, narażone są na działanie różnych czynników zewnętrznych. Może paść ofiarą bakterii, wirusów lub grzybów. Często też liście i bulwy zjadane są przez insekty. Jednym z najczęstszych problemów jest zaraza ziemniaczana. Oprysk sprawi, że szybko się jej pozbędziemy. Warto jednak wcześniej przeciwdziałać temu zjawisku.

Zobacz wideo Rośliny w doniczce - samo zdrowie

Więcej porad dotyczących dbania o ogród znajdziesz na stronie Gazeta.pl.

Zaraza ziemniaczana. Oprysk pomoże pozbyć się problemu

Co jest przyczyną choroby wywołanej przez grzybopodobny organizm? Winę ponoszą:

  • wysoka wilgotność powietrza,
  • temperatura poniżej 20 stopni Celsjusza.

Z zarazą ziemniaczaną można walczyć. Przede wszystkim powinniśmy chronić je za pomocą chemicznych fungicydów, które rozprawiają się z patogenem. Warto też zastosować naturalne środki, czyli opryski przygotowane z ziół, chwastów i drożdży piekarskich. Do najlepszych należą:

  • gnojówka ze skrzypu - zalej 100 g suszu pięcioma litrami wody, pojemnik zakryj siatką i odczekaj 2-3 tygodnie - wtedy będzie odpowiednio sfermentowana; przed zastosowaniem rozcieńcz płyn z wodą w stosunku 1:5,
  • wywar z pokrzywy - pół kilograma ziół zalej pięcioma litrami wody; płyn gotuj przez pół godziny, a następnie rozcieńcz go z wodą (stosunek 1:5); preparatem podlej warzywa.

Do oprysku możesz dodać też sodę oczyszczoną. Na litr płynu przychodzi jedna łyżeczka proszku. Co dwa tygodnie pryskaj nim ziemniaki. Soda oczyszczona stworzy zasadowe środowisko, którego Phytophthora infestan nie toleruje. Musimy pamiętać jednak o tym, że opryski najlepiej jest stosować przed tym, jak zaraza zacznie się rozwijać i zaatakuje wszystkie rośliny.