Ziemniaki, tak samo jak pomidory i inne warzywa psiankowate, narażone są na działanie różnych czynników zewnętrznych. Może paść ofiarą bakterii, wirusów lub grzybów. Często też liście i bulwy zjadane są przez insekty. Jednym z najczęstszych problemów jest zaraza ziemniaczana. Oprysk sprawi, że szybko się jej pozbędziemy. Warto jednak wcześniej przeciwdziałać temu zjawisku.
Więcej porad dotyczących dbania o ogród znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Co jest przyczyną choroby wywołanej przez grzybopodobny organizm? Winę ponoszą:
Z zarazą ziemniaczaną można walczyć. Przede wszystkim powinniśmy chronić je za pomocą chemicznych fungicydów, które rozprawiają się z patogenem. Warto też zastosować naturalne środki, czyli opryski przygotowane z ziół, chwastów i drożdży piekarskich. Do najlepszych należą:
Do oprysku możesz dodać też sodę oczyszczoną. Na litr płynu przychodzi jedna łyżeczka proszku. Co dwa tygodnie pryskaj nim ziemniaki. Soda oczyszczona stworzy zasadowe środowisko, którego Phytophthora infestan nie toleruje. Musimy pamiętać jednak o tym, że opryski najlepiej jest stosować przed tym, jak zaraza zacznie się rozwijać i zaatakuje wszystkie rośliny.