Sok z malin to chyba najprostszy sposób na zachowanie smaku tych owoców na dłużej. Mrożone nawet nie mają do niego podjazdu. Zimą nic nie smakuje tak wspaniale, jak gorąca herbata z łyżką czerwonego, słodkiego soku. W mojej rodzinie wciąż żywa jest tradycja robienia przetworów na zimę, a jeśli chodzi o sok malinowy, to produkcja jest niemal masowa. Jak zrobić idealny sok z malin? Przepis babci to tylko dwa składniki. Przyda się też większy słoik.
Sok z malin na zimę - przepis babci
Składniki:
- ok. 1,5 kg malin,
- cukier.
Sok z malin na zimę - sposób wykonania:
- Maliny przebierz, by do soku nie dostały się nadpsute lub uszkodzone owoce.
- Duży słoik wyparz, a potem dokładnie wytrzyj do sucha. Na dno wsyp pierwszą warstwę malin (ok. 3-4 cm) i zasyp je cukrem, którego warstwa powinna mieć podobną grubość.
- Układaj owoce w ten sposób warstwowo aż do momentu, gdy ci się skończą. Pamiętaj, że ostatnią warstwę powinien stanowić cukier.
- Otwór słoika przykryj ściereczką lub gazą i pozostaw na 3-4 dni w temperaturze pokojowej, by owoce puściły sok.
- Każdego dnia zamieszaj maliny dwa razy.
- Kiedy owoce puszczą już sok, zlej go do garnka, a owoce porządnie odciśnij, najlepiej za pomocą gazy.
- Zagotuj sok i wlej go do czystych i wyparzonych słoiczków. Następnie szczelnie zakręć (zakrętki też powinny być wyparzone) i odwróć denkami do góry. Słoiczki szczelnie przykryj kocem i pozostaw do całkowitego ostygnięcia. Nie musisz ich dodatkowo pasteryzować.
Wskazówka: Zapach robiącego się soku z malin może zwabić muszki owocówki. Dlatego obok słoika postaw szklankę z odrobiną octu. To powinno załatwić sprawę.
