Domowy rosół to absolutny klasyk. Niektórzy nie potrafią wyobrazić sobie bez niego niedzielnego obiadu. Świetnie sprawdza się też, kiedy jesteśmy przeziębieni i chcemy zjeść coś ciepłego i pożywnego. Przepis na rosół warto więc mieć w swoich notatkach.
Czasem może się jednak zdarzyć, że rosół nie wyjdzie nam tak, jak byśmy chcieli. Może być mało aromatyczny i blady. Da się jednak temu zaradzić i nie chodzi nam tylko o dodanie do niego opalonej cebuli (choć tego składnika też nie pomijajcie!).
Swoimi metodami na podbicie smaku i koloru rosołu podzielił się swego czasu Jasiek Kuroń. Kucharz na Instagramie napisał, że czasem, by podkręcić jego smak i aromat, dodaje do środka pół główki czosnku. Lubi również włożyć do garnka 1/4 główki niewielkiej kapusty.
Z kolei, żeby nadać rosołowi ładnego, złocistego koloru, Kuroń korzysta z kurkumy. Jak pisze na swojej oficjalnej stronie, dodatek tej przyprawy sprawi, że rosół będzie też zdrowszy. Kurkumina, która znajduje się w kurkumie, działa przeciwzapalnie i jest przeciwutleniaczem. Wspomaga układ odpornościowy i jest nieoceniona przy walce z przeziębieniem. Kurkuma to także cenne źródło witamin i związków mineralnych. Dobrze sprawdzi się też przy dolegliwościach trawiennych.
Na kolor rosołu wpływ ma również mięso. Dlatego najlepiej nie gotować go tylko na kurczaku, ale skorzystać też z innych rodzajów, dobrze sprawdzi się np. kaczka lub wołowina. Pięknej barwy nadadzą mu też marchewka, odrobina buraka lub dodatek grzybów. Ponadto znaczenie ma odpowiednio długi czas gotowania (Jasiek Kuroń pisze o minimum czterech godzinach).
Poniżej znajdziecie domowy przepis na rosół. Wykorzystajcie powyższe metody, aby był jeszcze lepszy i miał ładniejszy kolor.
Składniki:
Sposób przygotowania:
Do garnka wkładamy zioła, a następnie umytą wołowinę i cielęcinę. Zalewamy wodą, dodajemy sól do smaku. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem, ale zostawiamy małą szparkę. Po kilkunastu minutach usuwamy szumowiny, dodajemy kurczaka, obraną marchewkę, selera i pietruszkę.
Z kapusty i pora usuwamy zewnętrzne liście, a resztę płuczemy. Cebulę nacinamy i opalamy, np. zapalniczką lub nad palnikiem kuchenki. Dodajemy do rosołu po 30 minutach od wrzucenia pierwszej porcji warzyw razem z pozostałymi warzywami. Doprawiamy i gotujemy na niedużym ogniu przez kilka godzin, aż warzywa i mięso będą miękkie. Podajemy posypany natką i z drobnym makaronem.