Wrzesień to idealna pora na grzybobranie. Choć nie tak dawno leśnych darów mogli cieszyć się głównie mieszkańcy Opolszczyzny i Dolnego Śląska, to jednak deszczowe dni poprawiły sytuację w pozostałej części kraju. Aby na dłużej zatrzymać smaki jesieni, warto zamrozić grzyby. Znamy kilka sprawdzonych metod.
Mrożenie grzybów to idealne rozwiązanie, aby móc sięgać po nie o dowolnej porze roku. Przydadzą się jako składnik domowych pasztetów, sosów czy zup. Jednak zanim zabierzemy się za pakowanie ich do woreczków i umieszczanie w zamrażarce, warto poznać pewne tajniki. Aby grzyby leśne zachowały swój aromat i smak na dłużej, należy je obgotować przed zamrożeniem. Ta metoda sprawi, że będą pyszne nawet do przyszłego sezonu.
W tym celu należy oczyścić grzyby ze ściółki, sprawdzić, czy nie są robaczywe oraz umyć je dokładnie pod bieżącą wodą pozbywając się najmniejszych drobinek piasku. Umyte grzyby wrzucamy do garnka i zalewamy wodą, dodajemy odrobinę soli. Doprowadzamy do wrzenia. Kiedy na wierzchu pojawią się szumy, zbieramy je łyżką i wyrzucamy do zlewu. Grzyby gotujemy około 10 minut.
Po tym czasie wyciągamy je z wody i osuszamy. Kiedy ostygną, układamy je na deseczce i wsuwamy do zamrażarki. Schładzamy około 30 minut. Następnie przekładamy grzyby do woreczków foliowych i zaciskamy specjalnym klipsem.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Skoro wiemy już jak mrozić grzyby, aby zachowały swój smak i aromat, warto rozważyć jeszcze jedną kwestię. A mianowicie czy powinniśmy mrozić je w całości, czy jednak lepiej pokroić grzyby? Wiele zależy od nas, jednak pamiętajmy, że kiedy dzielimy je na części, to mamy możliwość sprawdzenia, czy nie są robaczywe od strony kapelusza. Zdarza się bowiem, że nóżka grzyba jest zdrowa, a w kapeluszu jakimś cudem znajdziemy dziurki po robakach.
Jeśli koniecznie chcemy zamrozić grzyby w całości, najlepiej sprawdzą się młode egzemplarze. Ze względu na swój krótki okres wzrostu są najmniej narażone na pożeranie przez robaki.