Kiedy zbierać orzechy włoskie? Dziadek mawiał: Gdy pierwsze liście z drzew opadną, świeże orzechy będzie się jadło

Choć większość owoców i warzyw już dawno zniknęła z naszych ogrodów, to jednak jest jeszcze pewne drzewo, które ma sporo do zaoferowania. Lecz, aby skorzystać z jego darów, musimy wiedzieć kiedy zbierać orzechy włoskie, które na nim rosną. Już niebawem będzie najlepszy moment - tak mawiał mój dziadek.
Zobacz wideo Orzechy włoskie. Choć są kaloryczne, wcale nie tuczą

Kiedy zbierać orzechy włoskie? Zadajemy sobie to pytanie nie bez przyczyny. Już teraz możemy zaobserwować spadanie pojedynczych sztuk. Jest jednak kilka kwestii, które warunkują to czy orzechy są już gotowe do jedzenia.

Kiedy zbierać orzechy włoskie? Garść informacji

Orzechy włoskie są bez wątpienia cennym pokarmem. Bogate w białko i tłuszcze dostarczają organizmowi wiele energii. Poprawiają pracę mózgu, zawierają wiele witamin, minerałów i przeciwutleniaczy. Znana jest także ich moc pod względem wspomagania leczenia dolegliwości układu trawiennego. Dlatego jeżeli chcemy wykorzystać w pełni wykorzystać ten dar natury należy wiedzieć kiedy zbierać orzechy włoskie.

Jeżeli chcieliśmy przyrządzić tzw. orzechówkę lub syrop albo sok z orzecha, to niestety jest na to trochę za późno. Wszystko dlatego, że do tego typu przetworów potrzebne są młode, jeszcze zielone i bogate w soki orzechy włoskie. Najlepiej zbierać je w czerwcu lub lipcu. 

Natomiast gdy zależy nam na chrupiących i dojrzałych owocach tego drzewa, to już teraz możemy trafić na pyszne sztuki. Najlepszym momentem na zbieranie orzechów jest jednak końcówka września i cały październik. Jak mawiał mój dziadek:

Gdy pierwsze liście z drzew opadną, świeże orzechy będzie się jadło.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Orzechy włoskie brudzą. Jak je zbierać?

Niemałym zaskoczeniem dla niektórych może być fakt, że kiedy weźmiemy do rąk świeże orzechy, to zobaczymy na dłoniach żółte plamy. Szybko zaczynają ciemnieć i są trudne do usunięcia. Dlatego, zanim sięgniemy po pierwszą sztukę znalezioną w trawie, załóżmy rękawiczki! 

Ten wyjątkowo uporczywy brud, który pojawia się na naszych rękach w kontakcie z orzechami włoskimi to nic innego jak soki. Są one bogate w juglon, czyli organiczny związek chemiczny odpowiadający za barwę.

Jeśli jednak jest już za późno i nie możemy domyć rąk, to skropmy je dużą ilością soku z cytryny lub zróbmy porządny peeling dłoni. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.