Oszustwo "na cukier". Kupił 400 kilogramów, dostał zero. Na osłodę nie zostało już nic

Pewien mieszkaniec Białegostoku znalazł w internecie atrakcyjną ofertę sprzedaży cukru. Niska cena produktu skusiła 64-latka. Po dokonaniu zakupu okazało się jednak, że towar do niego nie dotarł.

Były już oszustwa "na wnuczka" czy "na policjanta". Jak się jednak okazuje internetowi rabusie śledzą bieżące trendy. Na fali obaw o deficyt cukru na sklepowych półkach pojawił się nowy sposób wyłudzania pieniędzy. Oszukanym "na cukier" został jeden z mieszkańców województwa podlaskiego, który postanowił zaopatrzyć się w hurtową ilość tego produktu. 

Zobacz wideo Jak uniknąć zbrylania cukru? Kluczem odpowiednie przechowywanie

Szukasz podobnych treści? Sprawdź Gazeta.pl

Kupił cukier, ale rezultat transakcji był dość gorzki

Pewien pochodzący z Białegostoku 64-latek znalazł na jednym z portali internetowych atrakcyjną ofertę. Sprzedający oferował cukier w wyjątkowo niskiej cenie. Przedsiębiorczy mieszkaniec Podlasia postanowił skorzystać z okazji i zaopatrzyć się w 400 kilogramów tego produktu. Sprzedający poprosił mężczyznę o wpłatę zaliczki w wysokości 1300 złotych na wskazany numer konta. Białostoczanin wykonał przelew, ale cukru nie zobaczył. Nie mógł także skontaktować się ze sprzedającym, dlatego postanowił skontaktować się z policją.

Zbyt "słodkie" oferty powinny wzbudzić podejrzenia

O sprawie poinformowała podlaska policja, która tłumaczy sposób działania internetowych oszustów.

Zaniżone ceny oferowanych towarów, fikcyjne opinie klientów, czy żądanie przedpłaty - to tylko niektóre sposoby, jakich internetowi oszuści chwytają się, żeby wyłudzić pieniądze.

Mundurowi podpowiadają także, jak kupować, by uniknąć późniejszego rozgoryczenia. Przede wszystkim zalecają, by kierować się ograniczonym zaufaniem do sprzedającego. Na co jeszcze warto zwrócić uwagę? Dobrze jest zachować całą korespondencję ze sprzedającym, a przy płaceniu kartą kredytową zwrócić uwagę, czy korzystamy z bezpiecznego połączenia internetowego. Zabezpieczone łącze pozwoli uniknąć przechwycenia danych przez nieuprawnione osoby. 

Policjanci zalecają także, by nie dać się nabrać na "super promocje". - Bardzo często niska cena jest tylko "haczykiem", na który oszuści "łowią" swoje ofiary - dodają. 

Więcej o: