Bulion w zlewie i przyprawiona folia spożywcza, czyli kulinarne wpadki początkujących kucharzy

Przypalone garnki, zakalce czy przesolone dania to najczęściej popełniane wpadki przez początkujących adeptów sztuki kulinarnej. Jednak to jeszcze nic! Wielu z nich dzieli się swoimi doświadczeniami w mediach społecznościowych. Niektóre+ naprawdę zaskakują.

Zdarza się, że gdy na kuchennych blatach pojawiają się składniki, kuchnia zamienia się w istne pole bitwy. W końcu gotowanie to nie lada wyzwanie, szczególnie kiedy przygotowujemy danie po raz pierwszy. Wielu początkujących kucharzy zdążyło się już o tym przekonać. Zobaczcie, jakie kulinarne wpadki zaliczyli.

Zobacz wideo Pieczone ziemniaczki z sosem czosnkowym i warzywami

Kulinarne wpadki kucharzy, czyli przyprawiona folia spożywcza

Doświadczeniami w kuchni chętnie dzielą się ze sobą użytkownicy serwisu Reddit. Jeden z nich opublikował wpadkę, którą zaliczyła jego żona. Na zdjęciu możemy zobaczyć filet z ryby... z przyprawami na folii spożywczej. 

Położyła kwaśną śmietanę, sól i pieprz na tilapię, zanim zorientowała się, że nawet jej nie otworzyła

- napisał mężczyzna. 

Ziemniak w płomieniach

Jak się okazuje, problematyczne może być również przygotowanie pieczonego ziemniaka. Jeden z internautów postanowił przygotować go w mikrofalówce. Jak przyznał, podążał za standardowymi krokami. Wykonał otwory w warzywie, włożył go do urządzenia początkowo na pięć minut. Po czasie odwrócił go na drugą stronę i ustawił na kolejne pięć minut. Przygotowanie ziemniaka nie poszło jednak zgodnie z planem. Po chwili poczuł nieprzyjemny zapach i zobaczył płomienie. 

Nie jestem kucharzem, ale nie spodziewałam się, że nie poradzę sobie z pieczonym ziemniakiem

- napisał użytkownik. 

Komentujący nie kryli rozbawienia sytuacją.

Zapomniałeś o jednym kroku. Wyrzucasz mikrofalówkę i kupujesz nową

- zażartował jeden z nich. 

Bulion z kurczaka w zlewie

Inny użytkownik podzielił się nieudanym daniem urodzinowym. Podczas przygotowywania bulionu z kurczaka podążał za zaleceniami zawartymi w przepisie. Kiedy przyszedł czas na jego odcedzenie, mężczyzna przelał wywar przez sitko... do zlewu.  

Chciałem ugotować mojej żonie wykwintny posiłek na jej urodziny, więc zacząłem od domowego bulionu z kurczaka. Po kilkugodzinnym gotowaniu na wolnym ogniu przepis wskazał, że należy go przelać przez sitko

- podzielił się mężczyzna. 

Następnym razem butelka wina pozostaje zamknięta, dopóki nie skończę gotować

- spuentował w komentarzu. 

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: