Sezon na grzyby trwa w najlepsze, więc zapaleni grzybiarze czują się jak ryby w wodzie. Jednak na samym zbieraniu się nie kończy i później trzeba coś z nimi zrobić. Z grzybów możemy od razu przygotować obiad, ale też jeśli jest ich bardzo dużo - ususzyć, zamarynować bądź zamrozić.
Jeśli chcemy zachować smak i aromat grzybów na dłużej, by móc cieszyć się nimi, gdy skończy się sezon, powinniśmy pomyśleć na przykład o ich zamrożeniu. Nie jest to trudne, ale warto zastosować się do pewnych sposobów, by po rozmrożeniu nie były gorzkie. Okazuje się, że aby pozostały smaczne, należy poddać je obróbce przed zamrożeniem. Co zatem zrobić?
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Najprostszym sposobem będzie obgotowanie grzybów - to podstawa, o której trzeba pamiętać. Przede wszystkim należy postąpić tak z maślakami i podgrzybkami. Należy gotować je przez około 20 minut, pilnując, by się nie rozgotowały. Właśnie to sprawi, że grzyby będą doskonale smakować także po rozmrożeniu.
W przypadku takich grzybów jak kurki czy rydze, przed zamrożeniem warto zagotować je w solance. Potrzebujemy do tego wrzątku z soloną wodą - 5-6 łyżek soli na litr wody. Następnie grzyby należy włożyć parownika nakładanego na garnek i trzymać je pod przykryciem przez 10 minut.
Grzyby przygotowywane do zamrożenia możemy również zblanszować. W tym celu sparzamy grzyby w osolonym wrzątku. Następnie moczymy je przez kilka minut, a następnie wyciągamy i przepłukujemy zimną wodą. Nie możemy zapomnieć o tym, by przed zamrożeniem grzybów, porządnie je wysuszyć.