Kiszonki to przetwory, które chętnie jemy jesienią i zimą. Warto pamiętać, że kisić można nie tylko kapustę i ogórki, ale praktycznie większość warzyw. Do kiszenia nadają się np. cebula, szparagi, papryka, cukinia czy dynia. Poza tym rewelacyjnie wychodzą warzywa korzeniowe, np. burak. Takie przetwory mają bardzo bogaty smak i są źródłem wielu witamin i minerałów.
Kiszone buraki. Przepis na słoik pełen witamin
Obecnie kiszone warzywa stają się coraz bardziej popularne. Dzieje się tak za sprawą ich niskokaloryczności i wysokiej ilości witamin. Jedzenie kiszonek wzmacnia odporność, dlatego powinniśmy po nie sięgać jak najczęściej, zwłaszcza jesienią i zimą.
Składniki:
- kilogram buraków,
- litr wody,
- łyżka soli,
- trzy ząbki czosnku,
- trzy liście laurowe,
- kilka ziaren pieprzu,
- pół szklanki soku z kiszonej kapusty.
Przygotowanie:
- Umyć i wyparzyć słoik.
- Zagotować osoloną wodę i pozostawić do wystudzenia.
- Umyć i obrać buraki ze skóry. Pokroić na plastry i włożyć do słoika.
- Wrzucić do słoika pieprz, liście laurowe, czosnek i zalać sokiem z kiszonej kapusty.
- Całość zalać przestudzoną solanką tak, aby woda przykryła warzywo.
- Zakręcić słoik i zostawić w temperaturze pokojowej na kilka dni. Po około tygodniu buraczki są gotowe do jedzenia.
Dlaczego warto jeść kiszonki? Dostarczają duże ilości witaminy C
Kiszonki są idealnymi zamiennikami świeżych owoców i warzyw jesienią i zimą. Wzmacniają odporność, poprawiają samopoczucie i wpływają korzystnie na funkcjonowanie całego organizmu. Zawierają witaminy z grupy B, oraz E, K, C i prowitaminy A. Kiszonki są dostępne w sklepach, ale najzdrowsze będą te przygotowane samodzielnie.
Więcej pysznych przepisów znajdziecie na Gazeta.pl
