Mistrzowskie kotlety z sowy. Jak usmażyć kanię, żeby bosko chrupała przy każdym kęsie? Przyda się mleko

Czubajka kania, inaczej nazywana sową to chyba najsmaczniejszy grzyb, jaki rośnie w naszych lasach i łąkach. Jest pyszna w każdej postaci, ale nic nie pobije kotletów z sowy. Jak je przyrządzić, żeby były chrupiące i delikatne zarazem? Z pomocą przyjdzie znany sposób na schabowe - przyda się mleko i cebula.
Zobacz wideo

"Jej wysokość kania" - tak na te grzyby mówi się w moim domu. Nic dziwnego, to iście królewski gatunek nie tylko ze względu na smak, ale także dumny i wyniosły wygląd. I chociaż niektórzy uważają, że podobna jest do trującego muchomora sromotnikowego, z łatwością można odróżnić te dwa grzyby.

Jak przyrządzić kotlety z sowy, żeby były jeszcze smaczniejsze i bosko chrupały przy każdym kęsie? Oczyszczone kapelusze namocz w mleku. Efekt będzie arcysmaczny.

Bosko chrupiące kotlety z kani - przepis na najlepszą wersję grzybów

Składniki:

  • 3-4 rozwinięte czubajki kanie (same kapelusze)
  • 2 szklanki mleka
  • 1 większa cebula
  • 2 jajka
  • bułka tarta 
  • sól, pieprz
  • olej roślinny lub masło klarowane do smażenia

Sposób wykonania:

  1. Kapelusze grzybów dokładnie oczyść i jeśli masz duże kapelusze, podziel je na mniejsze części. 
  2. Do miski wlej mleko. Dodaj cebulę posiekaną w piórka. Włóż grzyby i dokładnie zamocz je w mleku z cebulą. Możesz obciążyć je talerzykiem, by kapelusze były w całości zanurzone.
  3. Po upływie ok. 2 godzin wyjmij kapelusze z mleka i odsącz je na durszlaku. Kiedy nadmiar mleka odcieknie, możesz zacząć panierować. 
  4.  Jajka roztrzep. Dodaj sól i pieprz do smaku. Na głęboki talerz wsyp bułkę tartą. Kapelusze kani najpierw dokładnie zanurz w jajku z każdej strony, następnie dokładnie obtocz w bułce tartej.
  5. Na patelni rozgrzej tłuszcz. Kanię smaż na mocno rozgrzanym ogniu, ale nie niewielkiej mocy palnika. Podawaj z ulubionymi dodatkami.

Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.

Więcej o: