Ukraiński żołnierz zrobił szakszukę dla kolegów. Kuchnia polowa, ale danie? Pięknie się prezentuje

Podczas gdy wojsko ukraińskie kontynuuje wyzwolenie ziemi ukraińskiej, normalne życie nadal trwa. Żołnierze podzielili się przepisem na pożywną szakszukę. Pomimo panujących trudnych warunków polowych danie pięknie się prezentuje. Nie zabrakło świeżych warzyw, przypraw i zieleniny.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Trudna sytuacja na Ukrainie i wciąż toczące się walki to temat trudny i bolesny. Mimo to normalne życie trwa nawet na froncie. Idealnie ilustruje to wideo żołnierzy, którzy przygotowują pożywne i piękne posiłki. Jeden z obrońców prowadzi nawet kulinarnego TikToka.

Śniadanie dla ukraińskich żołnierzy

Inwazja Rosji na Ukrainę nadal trwa. Dokładnie dzisiaj 21 października mija 240 dzień wojny. Pomimo walk i obrony ojczyzny życie toczy się dalej, a nawet żołnierze na froncie gotują, śledzą media społecznościowe czy kręcą TikToki. Idealnie ilustruje to profil jednego z ukraińskich żołnierzy. Działający pod pseudonimem @bod3i7a gotuje dla swoich kolegów najróżniejsze potrawy i dzieli się autorskimi przepisami. Wideo z szakszuką widziało ponad cztery miliony użytkowników, a w komentarzach pojawia się wiele pozytywnych opinii:

Jak tak dobrze gotujecie to chyba przyjadę do Was na ochotnika.
Wy lepiej gotujecie niż ja w domu.
Pysznie wygląda, trzymajcie się tam chłopaki.

Kuchnia polowa nie przeszkadza w przygotowywaniu smacznych, treściwych i kolorowych posiłków. Jednym z nich jest szakszuka - tradycyjne, orientalne danie, które bazuje na papryce, cebuli, sosie pomidorowym i jajkach. Żołnierz pokazuje krok po kroku jak ją ugotować. Na wideo dzieli się także swoją codziennością - wspomina, że wstaje codziennie o 5:30, by przygotować śniadanie dla kolegów. 

Zobacz wideo Pomarańczowa shakshuka (dyniowa)

Żołnierska szakszuka - przepis z polowej kuchni na Ukrainie

Na wideo jeden z ukraińskich żołnierzy krok po kroku pokazuje jak przygotować szakszukę. Zaczyna od rozgrzania oliwy na dużej patelni nad kempingowym palnikiem. Kolejnym krokiem jest wrzucenie na tłuszcz pokrojonej cebuli i czosnku. Gdy całość nabierze kolorów, dodaje pokrojoną w paski paprykę i pomidory, ostrą przyprawę, sos pomidorowy i kilka łyżek pasty pomidorowej.

Baza do szakszuki chwilę się gotuje, a gdy warzywa zmiękną, dodaje jajka. Proporcje na wideo są ogromne, co pokazuje, że chętnych na śniadanie nie brakuje. Wierzch szakszuki posypany jest obficie zieleniną. Całość prezentuje się bardzo pięknie i apetycznie. Pod koniec nagrania widać jak jeden z żołnierzy nakłada sobie porcję i zachwala kuchenne umiejętności kolegi. Na Instagramie pojawił się także ten sam filmik z dodanymi napisami po angielsku. 

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.