Rzuć obieraczkę w kąt i poznaj sposób na błyskawiczne obranie ziemniaków. Metoda "na opak" odmieni kuchenną rutynę

Trudno wyobrazić sobie kuchnię polską bez ziemniaków. Jednak ich obieranie bywa męczące, zwłaszcza gdy mamy dużą rodzinę. Jak zatem maksymalnie skrócić czas zabawy z ziemniakami i obrać je w kilka chwil? Odpowiedź jest prosta - zrób wszystko na opak! Najpierw ugotuj - potem obierz, ale pamiętaj o dwóch ważnych rzeczach.
Zobacz wideo

Jak błyskawicznie i bez brudzenia rąk obrać ziemniaki do obiadu? Ta metoda nie tylko zmieni twoją kuchenną rutynę, ale pozwoli zaoszczędzić czas i energię. Bo po co męczyć się z obieraczką, skoro i tak ugotujesz ziemniaki? Ugotuj je w mundurkach - będą jeszcze smaczniejsze, a skórkę zdejmiesz z nich kilkoma ruchami.

Metoda obierania ziemniaków "na opak" sprawdzi się zwłaszcza wtedy, kiedy organizujesz obiad dla większej liczby osób lub potrzebujesz więcej ziemniaków (na przykład do pierogów ruskich lub kopytek). Zanim jednak włożysz ziemniaki w mundurkach do garnka z wodą, warto je opłukać i lekko wyszorować szczoteczką, by pozbyć się zabrudzeń. Następnie w każdym ziemniaku zrób kilka nakłuć widelcem, żeby dodana sól przeniknęła do wnętrza warzywa. Do garnka z wodą oprócz soli, warto dodać także 2-3 listki laurowe - świetnie podkreślają smak ugotowanych ziemniaków.

Ziemniaki w mundurkach ugotuj do miękkości w lekko osolonej wodzie. Odcedź je i pozostaw, by nieco przestygły. Następnie weź ziemniaki w obie dłonie i delikatnie wykonaj ruch, jaki robisz podczas wyżymania ściereczek. Skórka powinna oddzielić się od miąższu i z łatwością zdejmiesz ją z warzywa kilkoma ruchami.

Teraz tylko zdejmij schabowego z patelni i dodaj ulubioną surówkę - wymarzony obiad będzie gotowy jeszcze szybciej niż zazwyczaj.

Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.