Penicylina ubogich - sposób babci na jesienne prychanie i kichanie. Trzy składniki i żadna infekcja cię nie dopadnie

Penicylina ubogich to nie żaden inflacyjny wynalazek, a sprawdzony przez dziesiątki lat domowy sposób na jesienne infekcje. Penicylina ubogich to nic innego jak ziołowy syrop, którym raczyły nas nasze babcie i prababcie, kiedy tylko robiło się chłodniej. Trzy składniki i kaszel znikał. Magia? Nie! To syrop, który zrobisz w domu.
Zobacz wideo

Nie trzeba nikomu mówić, że domowe sposoby zawsze się sprawdzają, a babcie najlepiej wiedziały, co robić, gdy pojawiały się pierwsze oznaki przeziębienia. Syrop z cebuli znamy, mleko z miodem i czosnkiem też, ale czy słyszeliście o penicylinie ubogich? Ta intrygująca nazwa nie ma nic wspólnego z antybiotykiem pozyskiwanym z pleśni. Dawniej, kiedy nie wszystkich było stać na opiekę medyczną, ludzie radzili sobie jak mogli - w tym przypadku ziołami. Penicylina ubogich to syrop na bazie tymianku, który jesienny kaszel zmiata z planszy już pierwszego dnia. Oto stara receptura na najlepsze wsparcie w jesiennym "prychaniu".

Penicylina ubogich - przepis babci na jesienne infekcje

Składniki:

  • ok. 15 g suszonego tymianku
  • 200 g cukru
  • 250 ml wody
  • opcjonalnie: łyżka miodu lub syropu z pędów sosny

Sposób wykonania:

  1. Przygotuj rondel i wlej do niego wodę. Następnie wsyp cukier, dokładnie wymieszaj i zagotuj.
  2. Jeśli używasz miodu lub syropu sosnowego, dodaj tuż przed momentem wrzenia. Następnie gotuj całość przez ok. 15 minut.
  3. Dodaj suszony tymianek i zmniejsz moc palnika. Gotuj przez 5 minut i pozostaw do ostygnięcia.
  4. Ostudzony syrop odcedź na sicie i przelej do buteleczek. Najlepiej przechowywać go w chłodnym i zacienionym miejscu.

Tak przygotowany syrop pij łyżką do trzech razy na dobę. Kaszel odejdzie w zapomnienie - gwarantujemy.

Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.