Chociaż karkówka marynowana w coli i ketchupie może dla niektórych brzmieć nieco dziwnie, to właśnie to połączenie pozwoli wydobyć wyjątkowy smak mięsa i sprawi, że będzie idealnie kruche. Powstały sos będzie bardzo gęsty, o wyrazistym słodko-ostrym smaku. Przepis na marynatę jest uniwersalny i można go użyć również do przygotowania żeberek. Sprawdzi się również na grilla.
Karkówka marynowana w coli i ketchupie
- 3 cebule,
- kilogram karkówki wieprzowej,
- szklanka ketchupu,
- szklanka coli,
- pół szklanki musztardy,
- łyżka słodkiej papryki,
- łyżeczka majeranku,
- łyżka tymianku,
- łyżka cząbru,
- 3 ząbki czosnku,
- 2-3 liście laurowe,
- 5-6 ziarenek ziela angielskiego.
Jak przygotować idealną karkówkę?
Cebulę pokrój w pióra i podsmaż na rozgrzanej patelni z odrobiną oleju. Gdy się zarumieni, przeciśnij czosnek przez praskę i jeszcze chwilę smaż razem.
Plastry karkówki lekko rozbij tłuczkiem do mięsa i natrzyj obficie z obu stron solą i pieprzem. Delikatnie obsmaż ją na osobnej patelni. Taki zabieg sprawi, że mięso nie będzie traciło wody podczas kolejnych etapów obróbki.
Cebulę z czosnkiem przełóż do naczynia żaroodpornego, a następnie dodaj do środka ketchup, musztardę oraz przyprawy, dolej colę i wymieszaj. Mięso zanurz w marynacie w taki sposób, aby całe się nią pokryło. Naczynie przykryj i wstaw na godzinę do piekarnika rozgrzanego do 190 stopni Celsjusza.
Po godzinie karkówka jest gotowa do podania. Mięso można serwować z ziemniakami, kluskami, ryżem lub kaszą, w zależności od upodobań.
Więcej ciekawych przepisów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
